Fulgrim szedł w bezpiecznej odległości za Garrikiem. Choć półdrow czymał się poza kręgiem światła rzucanym przez tarczę, to assimar również widział w ciemności.
- Te płaskorzeźby są po to, żeby nas nastraszyć. Uważajcie, czy z jakiegoś pyska nie buchnie ogień, albo zatruta strzała nie poleci z oka lisza.
Pocieszał ekipę, choć sam nie był pewny swoich słów. Sięgnął po amulet noszony na szyi i wyszeptał coś pod nosem.
__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.
”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.
Ostatnio edytowane przez Mi Raaz : 12-09-2023 o 09:14.