Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-09-2007, 18:17   #34
Wernachien
 
Wernachien's Avatar
 
Reputacja: 1 Wernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodze
"Najpierw strzela do miśka a potem go leczy.... Do za kobieta..." - wwestchnęła Siviee w myślach patrząc na troskliwą Almenę. "Pan Seksowny, zdecydowanie na nią leci. Z przyjemnością popatrzę jak się sprawa rozwija!". Dziewczyna uśmiechnęła się pod nosem niedbale bawiąc się makówka wyjętą z ozdoby kapelusza.

-Ruszajcie, ja i moi ludzie zamykamy pochód. - usłyszała za plecami głos Jacoba.
-Jak chcesz, Słonko! Chroń nasze zgrabne tyłki! - krzyknęła bez skrępowania i popędziła konia, wymachując teatralnie kapeluszem.

Dwa tygodnie drogi nie nastrajały ją jednak optymistycznie. Była cała zdrętwiała o siodła, czuła uciążliwy ból w krzyżu. "Masaż! Ileż ja bym dała za porządny masaż!" Westchnęła cicho, rozluźniając się w siodle.

-Spaaaać - ziewnęła przeciągle, przecierając zmęczone i bolące od kurzu i słońca oczy. Już dawno nie spędziła takiego czasu na zewnątrz. Zadymione karczmy, spokojne ciemne noce, rzeka.... Nic dziwnego, że mimo jeszcze wczesnej pory odczuwała zmęczenie.

Mimowolnie zaczęła narzekać:
-... i siku mi się chce....


-No, moi mili jesteśmy niedaleko miejsca naszego noclegu. Tu, po prawej mamy szczątki karczmy Fitsubów, która spłonęła zeszłego lata. Podobno jeden pijany gość zaprószył ogień wywalając świece na firankę, chociaż inna plotka głosi, że to sam Fitsub spalił ją, gdy dowiedział się, że jego córka urządza tu dom schadzek. Nikt nie wie, jak to było naprawdę.Tam, jedziemy kochani.

"Nareszcie!" odetchnęła z ulgą Siviee i popędziła konia chcąc jak najszybciej dotrzec na miejsce.
 
Wernachien jest offline