Ja odpadam Panowie. Wprawdzie kończę mojego Wampira, ale już się nazgłaszałem do dwóch nowych rekrut, wznawiam jednego zawieszonego ddka i zacząłem Megaloch wymagający codziennych odpisów. Nie byłbym w stanie trzymać poziomu w sesji Wampira przy tym wszystkim.
Nie zazdroszczę życia z tykającą bombą. Dużo zdrowia życzę.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |