Wyglądało na to że kłopoty zaczęły się dużo szybciej niż śmieli przypuszczać!
Szczurowate stwory osaczyły Eirę, gdy reszta drużyny pozostała u góry.
Zharrmus popędził do liny, wyczekał aż Melias zejście po niej i sam ruszył w dół by przyjść w sukurs towarzyszce.
Wyrzucał sobie przy tym że on nie pierwszy zszedł na dół.
Gdy tylko zszedł na dół chwycił za młot i ruszył na szczuraki gotów porozbijać im te parszywe pyski.
Ostatnio edytowane przez Stalowy : 28-09-2023 o 17:57.