Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-09-2023, 09:13   #25
psionik
 
psionik's Avatar
 
Reputacja: 1 psionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputację
Zanim Mazzel zdołał zareagować, Zharrmus już był na dole. Nie było kogo poprosić o pomoc przy zejściu. Nie było w sumie też czasu. Klnąc w duchu, ogniste diable chwycił delikatnie linę w swoje sczerniałe dłonie sprawdzając niepewnie wytrzymałość. Ręce zapiekły znanym bólem, jednak każda chwila wahania oznaczała większe problemy Eiry. Krzywiąc się z bólu, mężczyzna przerzucił ostrożnie nogi przez krawędź rozpadliny i zszedł na dół starając się by lina nie ślizgała się między dłońmi. Oznaczało to, że musiał schodzić o wiele wolniej niż inni, ale przynajmniej ręce będzie mieć w miarę funkcjonalne na dole.
 
psionik jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem