Jak to się stało, że jestem ostatni?
Całe życie chodziłem pierwszy z chowańcem. Jak to się życie zmieni...
W innej sesji, którą gram MG fajnie rozwiązał kwestię aktywna/pasywna percepcja:
Aktywna, połączona z rzutem wiązała się z akcją poszukiwania i oznaczała dla ekipy "postój" 10 minut. Wtedy co zadeklarowane pomieszczenie mieliśmy rzuty i opisy.
Pasywna nie spowalniała chodzenia.
Wiem, że śledził też przemieszczanie się potworów i w jakiś sposób czas wiązał się z tym co możemy spotkać (im wolniej się przemieszczaliśmy, tym większa szansa, że coś wlezie na nas).
Wydaje się to spoko rozwiązanie, a w prawie każdym pomieszczeniu szkaliśmy aktywnie.
Kerm: nawet czarnobiałe widzenie daje mechanicznie utrudnienie do rzutu na percepcję.
Gdzieś czytałem, że utrudnienie/ułatwienie dla zdolności pasywnych wynosi 4. Czyli Vall gdyby miał ułatwienie na percepcji to pasywną miałby liczoną 18, a przy utrudnieniu 10. Niestety nie wiem czy było to w oficjalnych podręcznikach, czy tylko na jakimś forum.
W temacie widzenia przez innych coś ogarniemy.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |