Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-11-2023, 21:03   #109
Cioldan
 
Cioldan's Avatar
 
Reputacja: 1 Cioldan nie jest za bardzo znany
Duivel nie był w stanie zrozumieć magini. Według niego to było ważne żeby podkreślić zły stan psychiczny jednego z dowódców, a na pewno namieszanie mu w głowie przez przeciwnika. Tłumaczenie Alezzi jakoś nie sprawiało żeby czuł, że Ferro na sto procent nie zrobiłby tego w pełni świadomy. Uśmiechnął się wcześniej lekko po komentarzu Stefana. Nie był też w stanie zrozumieć decyzji jedynej pozostałej dowodzącej o odłączeniu się od grupy i pognaniu w samotności we mgłę. Myślał, że to może chodzić o Tobiasa, jednak wątpliwe, żeby magini widziała przez tę mgłę.
Gdy Stefan zaczął przemawiać stanął obok niego aby pokazać swoje poparcie. Po pierwszym okrzyku pytającym czy ktoś pójdzie ze zwiadowcą, sam też krzyknął
- CHODŹMY WSZYSCY!!!
i podniósł rękę wysoko do góry zaciśniętą w pięść. Po drugim pytaniu, wyciągnął łuk i ruszył w stronę w którą pognała di Lucci na swoim koniu, wypatrując wrogów, a także nasłuchując warczenia zwierząt aby być gotowym do ataku. Nie musiał jakoś wyjątkowo się wysilać by nadążyć za Stefanem w biegu, dlatego trzymał swój łuk i jedną strzałę w jednej ręcę aby w razie pojawienia się wroga szybko zareagować.
 
Cioldan jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem