Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-11-2023, 10:19   #314
Rewik
 
Reputacja: 1 Rewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputację
Bran
Rok 1489 Rachuby Dolin,
noc z 23. na 24. Młot.
-53 °F, bezwietrznie, lekkie opady śniegu;

Nasz krasnoludzki wynalazca starał się otworzyć umysł na myśli otaczających go ludzi. Tymi, co przyjęli go pod swój dach był tutejszy posiadacz łodzi rybackiej i rybak zarazem, chyba najlepiej zbudowany ze wszystkich mieszkańców Łowiska Dougana oraz jego oczekująca dziecka siostra.

Miejsce, gdzie miał spędzić noc było dwuizbową chatą drewnianą z kamienną podmurówką. Okna były zabite deskami dwustronnie i docieplone sianem wewnątrz. Posadzka była tu, inaczej jak w większości tutejszych domostw kamienna, wyłożona skórami, z których sierść sypała się wszędzie wokół. W palenisku zażyły się niewielkie ilości opału. Wychodek był na zewnątrz, tak, że należało wyjść z sadyby za potrzebą, zaś rezerwa opału zmagazynowana była z tyłu za chatą.

Bran: śledztwo (DC 15) - krytyczny sukces!
Wyczucie pobudek (DC 15, A) - tajny!

Krasnolud dość rychło wyczuł w myślach kobiety obawę przed wyjawieniem jakiegoś sekretu. Zdawało się także, że dostrzegł jak kobieta w obawie zerka za drzwi. Musiał jednakże odczekać, aż jego gospodarze i pozostali mieszkańcy udadzą się na spoczynek by sprawdzić co wzbudzało jej niepokój.

Myśli mężczyzny krążyły często wokół zaspokajania głodu. Lecz były tam i inne. Z czasem Bran zaczął wszystko układać sobie w głowie, a im więcej elementów zaczęło do siebie pasować, tym większa odraza i zgroza zaczęła go przejmować.

Nie byli tu bezpieczni. Wiedział to na pewno. Jego gospodarze udali się na spoczynek, on zaś musiał rozważyć co robić. Co takiego chciała ukryć kobieta. Co grozi mu ze strony mężczyzny. Co z tym wszystkim mają do czynienia owe posępne menhiry, ustawione na wzgórzu za wioską. Jak przeżyć tę noc i jak poradzą sobie jego przyjaciele, gdy nastąpi atak?
 
Rewik jest offline