Pailukas w ostatniej chwili powstrzymał się, aby zarąbać dziada.
-Drzewce? Czemu chcesz je niszczyć? Opowiedz coś o nich, a może Ci pomogę.- Rozejrzał się i zobaczył w piwnicy swoich dwóch kompanów.
-O wy szuje!- Krzyknął pełnym złości głosem- kto kazał wam przychodzić do lasu? Heh, a co z wsią? Wyjaśniło się wreszcie kto zabijał? |