Przez kilka chwil Elphira czuła tylko wiejący wicher i słyszała jego zawodzenie. Potem do jej uszu dobiegła dziwna wręcz bolesna muzyka. Odwróciła się i zobaczyła postać grającą na długim czarnym flecie. Była chyba wysokim szczupłym mężczyzną o bladej cerze, ubranym w czarną bluzę i krótkie spodnie. Wyglądał jak człowiek, ale jego kończyny zdawały się posiadać zbyt wiele stawów, a stopy były chwytne jak dłonie. Nagle przerwała grę, i zrobiła krok w stronę Elphiry, i nagle znalazła się naprzeciw czarodziejki. Nosił czarne, obsydianowe okulary. Ukłonił się wyginając kolana do przodu i rzekł.
= Witaj Elphiro Gelantar. Jestem Pająk. Trzeci Władca Cieni. Spotkała pani moją sługę Jaskółkę?
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija |