Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-11-2023, 14:43   #319
shewa92
Kowal-Rebeliant
 
shewa92's Avatar
 
Reputacja: 1 shewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputację
Noc w psiarni nie należała do najprzyjemniejszych, w dodatku Anathema zbudził warkot jednego z tymczasowych współlokatorów. Wyglądało na to, że na zewnątrz coś się dzieje. Półdrow, świadom nieprzyjaznego otoczenia, ułożył się w pełni opancerzony, na wypadek sytuacji zagrażającej życiu. Wyspał się przez to jeszcze mniej, ale najwyraźniej było warto.

Zbudzony i z dobytym orężem, podszedł do zabarykadowanych saniami drzwi, wytężając ten nowy, dziwny zmysł, który pozwalał mu wyczuć zło, tak jak wyczuł nieumarłego Kaltro. Mimo zmówienia krótkiej modlitwy do Eelistraee, nie wyczuł niczego. Być może zdolność nie działała przez ściany, a być może na zewnątrz nie czekało nic nadnaturalnego. Ustawił się więc przed wejściem o czujnie nasłuchiwała tego, co działo się na zewnątrz. Być może to nie o niego chodziło, być może to jakieś dzikie zwierzę przebiegało przez wioskę, a być może również jego towarzyszom coś zagrażało. Postanowił poszukać jakiejś szpary, by wyjrzeć na zewnątrz.
 
__________________
Potrzebujesz pomocy z kartą do Pathfindera lub DnD?
Zajrzyj do nas!
shewa92 jest offline