Max
- nic tu kurwa po mnie... - wykończył resztki ze szklanki i schował ja na miejsce. Wykonał jeszcze raz telefon i jeszcze raz usłyszał to samo w słuchawce co za każdym razem. Schował .44 do kabury pod pachą. wyszedł z pokoju. Zszedł schodami do oficera dyzurnego. - Cześć Roger - powiedział - wiecie co sie wkońcu stało tam koło pizzeri? Co to wkońcu za masakra była ?
__________________ eMIEJoteSCe eNA PeODePyIeS
old desingn(tm)'s man |