W Kuchni.
- Ah, te wasze Chimery. Zawsze mówiłam mężowi, że mógłby zrobić fortunę sprzedając Kaczkożółwie znudzonym kolekcjonerom. - rzekła Natasza.
- Kochanie, mamy już pieniądze. Tu szukamy tylko jednego drobiazgu… – rzekł Bernard. W bibliotece
- Ah nie, dokonuję włamu razem z moimi przyjaciółmi. O zabawne, jak tacy ludzie nie potrafią doliczyć się ile mają zbroi. Szukamy pewnego metalu…. – rzekł Pashpal. Podryw
W tym czasie troje służących rozpoczęło występ, Zheng ugniatał metalową kulkę jak glinę, Tortoise z nadludzką szybkością łapała ciskane w nią noże, a Skinny kruszył cegły.
- Ale śliczne muszą być te piece. Czy robią Me gdy się w nich pali i czym barwicie te kluski na zielono? – zapytała klementyna.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija |