|
Sesje RPG - Inne Tutaj możesz zagrać w tych światach, które zostały pominięte powyżej. Czy będzie to rządzona przez orki Orchia, czy może kosmos w erze, kiedy słońca zaczynają gasnąć.. Na pewno znajdziesz tu coś dla siebie. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
14-11-2023, 16:36 | #371 |
Reputacja: 1 | Biblioteka Stefan również podzielał sceptycyzm Ścieżki. Z drugiej strony- lepiej mieć po swojej stronie żywą zbroję, zwłaszcza kiedy jest się w zasięgu miecza. Z kolejnej strony - znając niechęć burżujstwa do liczenia się z cudzą własnością. - Znaczy się, że zgarnęli pana wraz ze wszystkim co wywieźli z Shem? Jaka jest wasza historia i zniewaga względem właścicielki domu.... o szlachetny Pashpal? Liczył, że jego ton nie przesiąkł ironią. Podrywanie Klementyny - Sam mam służbę z Xing - kłamał Stanisław- Przyznaję, że to interesująca kultura, ale nie można pozwolić sobie na zaślepiony zachwyt. I choćby dlatego nie załatwiałem sobie kota, ani psa. Ale też nie bądźmy ślepi na niedomówienia. Muszę was rozczarować, droga Klementyno, ale te żaby... to w wielu rejonach po prostu nazwa klusek. Taki homonim powstały z kucharskiego żartu. Tak jak słowo o brzmieniu "koza" to w Piastii zarówno rogate zwierzę, jak i nazwa nadana żelaznym piecom.
__________________ You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh |
16-11-2023, 09:40 | #372 |
Reputacja: 1 | Spiskowanie w kuchni / gotujemy niespodziankę - Mój Panicz jest jednym z niewielu szlachetnie urodzonych, który robi coś dobrego z dziedziczną fortuną jaśnie pani Klementyna nie została pobłogosławiona równie dobrym sercem więc nie miałbym nic przeciwko gdyby się rozstała z częścią dóbr materialnych, które najwyraźniej obciążają jej umysł i sumienie- Rzekł z uśmiechem. - W swojej lekkomyślności popiera dziwny kult wykorzystujący dziecko z dziedzicznymi cechami Chimery jako świętego wiem z pewnego źródła, że biedny chłopak nie jest szczęśliwy z takiego układu gdybym zyskał informacje ośmieszające Jaśnie Panią Klementynę nie mogłaby otaczać tego kultu swą ochroną .... Osoba manipulująca emocje z pewnością dużo słyszy, a zapewniam, że Alchemia i Danchemia mogłaby być pomocna przy "zelżeniu sumienia"... Jako że to święty obowiązek nie pobierałbym za taką pomoc gratyfikacji finansowej- Powiedział puszczając do dziwnej pary oko. Miał nadzieje, że zrozumieją o to, że oferuje im pomoc w kradzieży w zamian za brudy na szlachciankę bez mówienia tego wprost. Ostatnio edytowane przez Brilchan : 16-11-2023 o 09:46. |
20-11-2023, 16:06 | #373 |
Reputacja: 1 | W kuchni - Zbroi z przypisaną duszą w Nipponie nie mamy zbyt wiele - przyznał szczerze - A jaka jest dokładnie natura skarbu, którego państwo poszukują? Ostatnio edytowane przez Kaworu : 21-11-2023 o 14:44. |
21-11-2023, 11:26 | #374 |
Reputacja: 1 | W Kuchni. - Ah, te wasze Chimery. Zawsze mówiłam mężowi, że mógłby zrobić fortunę sprzedając Kaczkożółwie znudzonym kolekcjonerom. - rzekła Natasza. - Kochanie, mamy już pieniądze. Tu szukamy tylko jednego drobiazgu… – rzekł Bernard. W bibliotece - Ah nie, dokonuję włamu razem z moimi przyjaciółmi. O zabawne, jak tacy ludzie nie potrafią doliczyć się ile mają zbroi. Szukamy pewnego metalu…. – rzekł Pashpal. Podryw W tym czasie troje służących rozpoczęło występ, Zheng ugniatał metalową kulkę jak glinę, Tortoise z nadludzką szybkością łapała ciskane w nią noże, a Skinny kruszył cegły. - Ale śliczne muszą być te piece. Czy robią Me gdy się w nich pali i czym barwicie te kluski na zielono? – zapytała klementyna.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo. Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda... Cisza nastanie. Awatar Rilija |
21-11-2023, 14:47 | #375 |
Reputacja: 1 | - Z całym szacunkiem - wtrącił się Akio - Ale dalej nie wiemy czego państwo szukają. Jak rozumiemy, potrzeba w tym naszej pomocy, tak? |
21-11-2023, 19:38 | #376 |
Reputacja: 1 | Biblioteka - To bardzo typowe dla burżujów co mówicie - Stefan pokiwał głową z aprobatą. - Jak ktoś ma za dużo to się nie doliczy. W razie czego waszego zniknięcia nie zauważą. I "przyjaciół" mówicie? Znaczy się, że więcej zbroi z uwięzionymi duszami przywieźli? Zbiorowe zniknięcie bardziej zwróci uwagę Podryw Stanisława na moment zatkało po wypowiedz Klementyny. Nawet bardziej niż wyczyny przybyłych sztukmistrzów. Toż to nie była ignorancja, toż to zakrawało na głupotę! Ale postarał się zachowac rezon: - Och to są bardziej nudne sprzęty. Kluski zawdzięczają nazwę swojej brzuchatości jak u żab. A piece... Chyba temu, że tylko żywe kozy by je zjadły. Ale cóż co miejsce to inne... nadzwyczajne historie! Ostatnio trafiłem w Troy na ulotkę głoszącą, że jakiemuś wędrownemu cudotwórcy ma towarzyszyć anioł. I to z czerwonymi skrzydłami. Nawet nazywali się tak jakoś... Szkarłatne Skrzydła dla efektu pstryknał palcami.
__________________ You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh Ostatnio edytowane przez Guren : 21-11-2023 o 19:45. |
23-11-2023, 13:36 | #377 |
Reputacja: 1 | Samuel westchnął: - Widzę, że po złapaniu wolą państwo grać w otwarte karty dobrze więc trzy pytania: 1. Czy chcecie pomocy w kradzieży ? 2. Czy jesteście w stanie pomóc nam osiągnąć nasz cel ? 3. Czy też wolicie, żebyśmy nie wchodzili sobie w drogę i udawali, że ta rozmowa oraz naginanie woli nie miało miejsca ? |
30-11-2023, 12:40 | #378 |
Reputacja: 1 | Podryw. - A był tu taki jeden. Miły dzieciak, był głodny, więc dałam mu cztery tabliczki czekolady i pół kilo landrynek. Dzieci tym się chyba żywią. Ale ten jego opiekun przepowiedział mi, że obdaruję hojnymi darami nieznajomych. Wysłałam ich do naszej osady w Wielkim Lesie. W kuchni. Bernard podrapał się po brodzie. - Właściwie to wasza pomoc mi się przyda… Wy weźmiecie wszystko, co znajdziecie w skarbcu, po za jednym kawałkiem metalu… Zadowoleni? W bilbotece. Zbroja machnął ręką i powiedział. - Nie… To tacy znajomi z Dalekich krajów, po za Afelią Abrams.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo. Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda... Cisza nastanie. Awatar Rilija Ostatnio edytowane przez Slan : 30-11-2023 o 18:02. |
30-11-2023, 17:19 | #379 |
Reputacja: 1 | Podryw Stanisław uznał, że nie musi panować nawet nad twarzą. Byłoby dziwniej jakby ktoś przyjął taką nowinę bez szoku. - Chcesz powiedzieć, droga Klementyno, że odwiedziło cię dziecko ze skrzydłami?! Widziałem wiele, ale to... To ja muszę zobaczyć! Gdzie jest ten Wielki Las? W bibliotece Stefan liczył, że za bardzo się nie krzywi. Nie na taką odpowiedzi liczył. - A czyli to są ludzie tacy z krwi i kości Jaki metal może ich interesować? Złoto? Ta no... Płatyna?
__________________ You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh |
02-12-2023, 14:44 | #380 |
Reputacja: 1 | - Hm... z całym szacunkiem - zaczął Akio delikatnie - Podejrzewamy, że ten metal jest jakiś.. szczególny, prawda? I bez większej ilości danych o jego szczególności nie możemy się zgodzić. Aby nasza umowa była w pełni obowiązująca, musi być w pełni jawna. Dla wszystkich stron. Więc... czemu pragniecie tego metalu? Czy to złoto? Srebro? Metal o jakiś ważnych własnościach alchemicznych?- samurai spytał otwarcie. |