Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-02-2024, 07:54   #23
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
- Sądzę, że te wilki to może być wersja tego latającego trupo ptaka tego lokalnego władcy, który nie jest trupem. Źle reagują na moją boskie błogosławieństwa - Poinformował Irenusa.

- Moja propozycja przyjaciele: Hardstonie weź tę kobietę na bok, Zefirze osłaniaj ich - Poprosił zdejmując współwyznawcę z ramienia, Przyklęknął na jedno kolano ułatwiając mu zejście.

- Wilku masz rozumne oczy, skoro nie lubisz boskiej magii sądzę, że jesteś sługą lokalnego władcy, nie jesteśmy stąd, ale nie chce być twoim wrogiem mam dla ciebie nawet prezent - Bardzo powoli wyciągnął z juków ucięty łeb Jamediego i rzucił go delikatnie pod łapy wilka.

- Zabiliśmy dwa, nie zamierzamy rezygnować z używania magii czy zapisywać się na stałe do armii tego całego Kasa kimkolwiek jest, ale może szuka krótkoterminowych najemników? - Spytał dziwnego basiora.

- Masz przewagę liczebną i wyglądasz na istotę, która posiada intelekt jeżeli jednak mylę się co do ciebie... - Za pomocą wezwania imienia broni "Gniew Wichrów" eteryczne pióra spłynęły z rękawa tatuażu na prawicy w obłoku białej mgły biało szare pióra będące ćwiekami kuli zaczęły szumieć niczym lotki gołębia, który podrywa się do lotu.

- ... Nie sprzedam tanio skóry, wybór należy do ciebie wilku współpraca czy śmierć?- Zakończył groźbę zimnym spokojnym tonem rozkręcając jednocześnie broń nad głową.
 
Brilchan jest offline