Sypialnia
- Robiłyśmy różne kawały i głupoty, no na tyle na ile można na to sobie pozwolić w takim miejscu jak Ustalav. No ale nikt przy tym nie skakał ze stodoły trzepocząc uszami, zgaduję że po wszystkim było im przykro. - Odparła zaciekawiona jakie jeszcze anegdotami ze swego życia mogła się podzielić Ramiel, choć chyba będą musiały z tym poczekać do wieczora. Sala Główna
- Aż ci chyba postawię kolejkę patrząc na twój stan. - Rzuciła do wiedźmy nim jej uwaga zwróciła się ku Eleril. Dobrze było widzieć że udało jej się pozbierać ale potrzebowała chwili na przetrawienie przedstawionego streszczenia powieści.
- Czyli się rozeszły z przymusu i potem wysłały córki na przeszpiegi swoich eks. I obie córki zabujały się w Eks swoich matek i miały dzieci. A potem te córki-kuzynki mają się ku sobie a walczą ze swoją tak jakby pół siostrą. Dobrze zrozumiałam ? - Spytała niepewnym tonem zastanawiając się skąd wytrzasnęła taką powieść.
Oburzenie ze strony Grimm było zaskoczeniem zważając na jej zazwyczaj mniej wybuchowe usposobienie.
-Jaką propozycję ? |