- Musisz mi wybaczyć, madame, lecz dopiero od przedwczoraj jestem w tym mieście i wiedz, że dopiero dziś je zwiedzam - mężczyzna ucałował dziewczynę w dłoń - Pozwól, że dowiemy się razem, gdzie jest łaźnia, nie jest mi potrzebna, lecz chętnie pozwiedzam w tak przednim towarzystwie. - odrzekł zaś
Alexia uśmiechnęła się tylko przymykając lekko oczy.
- Naprawdę? - spytała jakby retorycznie podekscytowana.
- To wspaniale! Ja nazywam się Alexia. - powiedziała miłym głosem i złapała mężczyznę za rękę, a następnie przyciągnęła go do miejsca gdzie stała
Siviee.
- A to jest moja towarzyszka Siviee - dodała przedstawiając młodzieńcowi dziewczynę.
- Ten jegomość jest nowy i też nie wie gdzie jest łaźnia, ale pomoże nam szukać, miło z jego strony prawda? - rzekła pełna radości do Siviee i rzuciła spojrzeniem to na nią to na młodzieńca.
Ten, kto widział Alexia pierwszy raz mógł być zaskoczony. Wygląd, a raczej jej strój wskazywał na to, że jest ona mniszką jednak jej uwodzicielskie zachowanie nijak miało się do zachowania mnichów! Była to bardzo dziwna, acz piękna dziewczyna.
<Tak TAK! clik clik mnisi strój! XD>