Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-02-2024, 23:10   #204
Lord Melkor
 
Lord Melkor's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputację



Joachim podziękował za kolejny prosty, lecz wystarczająco pożywny posiłek. Myślami nie był do końca obecny tu i teraz, lecz próbował sobi przypomnieć jak najwięcej szczegółów ze swojego snu. Aktualnie skłaniał się ku teorii, że przodek gospodarzy spróbował dotrzeć ku tej tajemniczej sile, która wabilła go z Nawiedzonych Wzgórz i tam poniósł śmierć. Oczywiście, spokój ducha jakiegoś tak dawno zmarłego wieśniaka, nie był tu kluczem. To co interesowało astromantę, to czy w tych ruinach które widział we śnie kryła się jakaś moc którą mógłby posiąść. Moze coś powiązanego z jedną z Sióstr? Próbował sobie przypomnieć, czy uczucie które miał we wczorajszym śnie przypominało mu coś z tamtych snów w mieście, gdy słyszał dźwięk dzwoneczków.

Miał tutaj decyzję do podjęcia. Mógł udać się na Nawiedzone Wzgórza, ale z tego co wiedział, ta droga zajęłaby mu kilka dni w jedną stronę. Nie miał tyle czasu, niestety, jeśli chciał dalej zajmować się tematem Światełka uktrytego w Akademii. Bagna, gdzie kryło się dziedzictwo Vesty, też znajdowały się w innym kierunku. Poza tym, ładunek immaterium, który zostawiła mu Merga za kilka dni stanie się bezużyteczny. Dlatego postanowił podsumować swoim gospodarzom jego konkluzje, że ich przodek prawdopodobnie znalazł śmierć na Nawiedzonych Wzgórzach i że planuje za jakiś czas tam się udać i poszukac jego zwłok. Ale na razie pilne sprawy wymagają jego powrotu do miasta.



 

Ostatnio edytowane przez Lord Melkor : 27-02-2024 o 19:43.
Lord Melkor jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem