Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-03-2024, 17:34   #355
Rodryg
 
Reputacja: 1 Rodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputację
Wyglądało na to że Albrecht raczej niespecjalnie interesował się plotkami a przynajmniej nie kojarzył Zbycha. Zastanawiała się czy powinna wspomnieć o morderstwie Sczepana Ogonowicza, może to by go zainteresowało ? Na razie nie chciała jeszcze wykorzystywać drastycznych kroków.

- Znaczy się jeszcze nie miałaś przyjemności jej poznać osobiście ? - Wyglądało na to że to było raczej zaaranżowane małżeństwo.
- Że niby Nys ? Nie no chyba nie jedna cheliańska szlachcianka opisuje się w ten sposób. - Rozumiała tok rozumowania Ramiel ale zgadywała że Rachenys nie była jedyną cheliańską szlachcianką ze sporym ego.
- Tak! To Rechenys De Leone! Nie spotkałam jej, ale już czuję się pełna miłości. To podobno niewiasta o tak czystym sercu, że anielskie figury płaczą na jej widok, a wieśniacy zawodzą gdy odchodzi!
- W to jestem w stanie uwierzyć - rzekła Ramiel.
- Podobno Nys kocha uszczęśliwiać wszystkich. - dodała Eleril. Obie ledwie powstrzymywały się od śmiechu, ale Karendis patrzyła na nie z naganą.
Czarodziejka znała powiedzenie że ten świat jest mały ale to była już przesadne, no i ciekawa była kto jej tyle naopowiadał o Rachenys.
- Hmm w pewnym sensie ma serce pełne "miłości" jeśli można tak to ująć. - Odparła, dziewczynę czekała niespodzianka i bardzo ciekawa noc poślubna znając Nys. Ciekawa była czy to był kolejny pomysł Lorda Geriona, czy też sama Nys nie chciała być gorsza od brata lub po prostu nie przejmować się więcej ożenkiem.
- W sumie nie wiedziałam że się żeni a byłam na ślubie jej brata. Kto wyszedł z propozycją jeśli można spytać ?
 
Rodryg jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem