04-03-2024, 08:04
|
#15 |
| Nie czuł nic na widok kości, które leżały w błocie. Już dawno ze smutkiem stwierdził, że uodpornił się na takiego widoki. Skurwiały świat… - pomyślał tylko i splunął na ziemię.
- A co elfy obchodzi los ludzi? Te skurwysyny dbają tylko o siebie… - nie może się denerwować, ale jak tylko słyszy słowo elf, to od razu dostaje białej gorączki. – W dupie oni nas mają drodzy panowie i tyle…
Miał dostatecznie dużo własnych problemów, żeby jeszcze zamartwiać się losem tych biednych ludzi. Chciał się dowiedzieć, co tu się wydarzyło, ale była to czysta ciekawość z jego strony, nic więcej. Najważniejsza była ochrona starego, która do łatwych nie należała, a poza tym, chyba będzie musiał trochę bardziej uważać na strażników i na to, co wiedzą…
- Oczywiście pomogę, ale później jeźdźmy już stąd, tracimy tu tylko czas…
__________________ Tell Me Something, My Friend, Have You Ever Danced With the Devil in the Pale Moonlight? |
| |