Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-03-2024, 21:54   #30
Lord Melkor
 
Lord Melkor's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputację


Anghar zmrużył oczy na słowa Moga i zwrócił się w jego stronę z groźną miną. Ale po chwili odetchnął trawiąc jego słowa.

- Odcienie szarości? Za dużo chyba ksiąg czytasz, dla męża liczą się czyny, nie słowa, a każdy ma wytyczoną przez przodków słuszną ścieżkę, którą powinien podążąć! Nie wiem, czy godne jest litowanie się nad elfem, ale rozumiem, że dałeś mu słowo, więc możemy go pochować, chociaż wątpię żeby on to samo zrobił dla nas. Natomiast dla tego renegata, który sprzymierzył się z dzikusem i długouchym żadnej litości nie mam, uważam że nie zasłużył na pochówek, ale nie będę przecież się o to bić z wami.

Następnie dołączył do Dogana przeglądającego zwłoki.
- Ja wezmę jeden olej, i tak niech każdy bierze co mu potrzebne a ty notuj, dobry pomysł - skinął głową z aprobatą. Następnie zwrócił oblicze w stronę pokrytego grzybami strażnika, któremu wczesniej nie miał okazji dokładnie się przyjrzeć.

- Co się z nim stało, Wszeochojcze błogosław? Czy to mogło mieć coś wspólnego z dziwnymi mocami Zelligara!? Rzeczywiście, rzeczy tych dwóch bym nie tykał.

 
Lord Melkor jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem