Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-03-2024, 20:14   #477
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Cytat:
No nic, miałem się zmusić do tego żeby zacząć pisać jakąś odpowiedź w kwestii obciążenia postaci i pancerzy. Miałem zamiar nawet przyznać Ci Mistrzu trochę racji z tym, że postacie powinni być trochę spowalniane tym co noszą to jest rozsądne, natomiast argumentować że nie powinni mieć minusów do innych rzeczy takich jak WW, US, czytania książek itd. Zaproponować żeby dawać im te minusy tylko na Szybkość i umiejętności w stylu pływanie, wspinaczkę, skradanie itd. a na resztę dopiero po pewnym czasie np w wypadku marszu po tylu godzinach ile mają razem krzepy i odporności.
- No ale obciążenie/przeciążenie liczy się właśnie przede wszystkim w dłuższej perspektywie. Gdy chodzi o przemarsz z jednego miejsca do drugiego i zwykle to oznacza cały dzień w drodze. Dlatego jak mówiłem te kary za obciążenie to też psychofizyczne zmęczenie/znużenie drogą i dźwiganiem balastu. Więc wpływa też na stan umysłu, refleks, chęci i tak dalej. Czyli nie tylko fizyczne cechy. Do tej pory jak wszyscy chodzili bez plecaków i pi x oko "na lekko" bo bagaże jechały w taborach to raczej nie było tego przeciążenia. A teraz pierwszy raz jest przemarsz pomiędzy miastami gdzie droga jest liczona w dniach no i zaczęło to mieć zdarzenie. Nie widzę tu nic nielogicznego. To raczej normalne, że im więcej się niesie na grzbiecie tym jest się głośniejszym, wolniejszym i szybciej się męczy. I to mniej więcej odwierciedla mechanika.




Cytat:
Zorientowałem się że ta sesja nie jest dla mnie około momentu kiedy Gotthard dał se spokój po dramie z kurwami(mogę się mylić że tak było ale tak to wyglądało) . A ostatni oznaki satysfakcji z gry miałem zanim zostaliśmy teleportowani z zagajnik.
Starałem się zmuszać żeby grać dalej aby nie zepsuć zabawy reszcie ale doszedłem do wniosku, że zbyt dużo mnie to kosztuje w realu dlatego z ciężkim sercem rezygnuje z dalszej gry. Przepraszam za wszelkie trudności tym wywołane. Życzę reszcie powodzenia i jeśli to możliwe dobrej zabawy. Dziękuję za prawie rok wspólnej gry.
- Przykro mi to słyszeć. Nie sądziłem, że gra w tej sesji jest dla Ciebie taka katorgą. Wyglądało mi, że Stefan jest mocno zaangażowany w to co się dzieje na sesji. Ale jeśli tak nie było i sesja stała się od tak dawna dla ciebie przykra i ciężka do zniesienia no to oczywiście masz rację. Nie ma co grać na siłę i wbrew sobie. Jeśli jednak widzisz jeszcze jakieś światełko w tunelu to prosiłbym cię o nie podejmowanie pochopnych decyzji. Wtedy daj znać tu albo na pw gdybyś chciał coś obgadać.
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem