Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-03-2024, 12:28   #530
psionik
 
psionik's Avatar
 
Reputacja: 1 psionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputację
- Zawrzyj gębę - dobiegł drugi skierowany do Kelima głos gdzieś nad nimi. Melodyjny, choć zimny i ostry niczym ostrze Zhentarimów. W klatce nieopodal Kelima coś się poruszyło. Dwie blade dłonie wychyliły się z ciemności. Smukłe palce oplotły pręty klatki. Pomiędzy nimi pojawiła się pociągła twarz elfa. Jak większość przedstawicieli swojej rasy, lica nie zdradzały wieku zachowując młodzieńczą jędrność, choć było coś niezdrowego w odcieniu skóry.
- Uważajcie na trolla przyjaciele, błyskawicznie się regeneruje. - odezwał się widząc jak jeden ze śmiałków chce zbliżyć się do leżącego giganta. Normalnie z chęcią by popatrzył jak trollica kiereszuje rycerza, ale potrzebował ich, żeby się stąd wydostać. A to oznaczało, że muszą być żywi.
- Macie jakiś pomysł jak rozprawić się z mantikorami?
~ Z chęcią pomogę ~ Odezwał się w myślach idącego na przedzie Albura. ~ Sam im nie dam rady, ale z waszą pomocą możemy je pokonać. ~
 
psionik jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem