Moja odpowiedź dotyczyła sugestii MG, że piaskożery przyjmą Minorne do stada. Według mnie i w moim wyobrażeniu tego gatunku nie powinny. To gady, które mordują rzadko dla pożywienia, bo same niewiele go potrzebują. Wynika to z ich hiperagresywnej natury, dla której wyzwaniem jest zbliżenie się, czy choćby samo spojrzenie. A agresja ta sięga na tyle daleko, że samica doglądająca młodych musi odejść od samca, bo ten gotów młode samemu pożreć. Nie z głodu. Dla zasady
Pisałem też w poście, że nie da się ich oswoić tak jak zwierząt i nadal są w dużym stopniu dzikie. Sekret posłuchu znają nomadyczne ludy Alikru i prawdopodobnie został on okupiony licznymi życiami.
Dlatego też wzbudzają sensację.
Reasumując myślę, że czar Charm w jakimś stopniu na nie podziała. Być może obniży agresywność. Ale potraktowanie Minorne jako członka stada byłoby przesadą, bo stadami są wyłącznie pary więc to podpada z Charmem pod konkurencję.
O ryzyku wydawaniu im poleceń już nawet nie wspominam.
Także to trochę tak jakbyś próbowała użyć Powalającego Uroku na najparszywszych więźniach z najbardziej zakazanego więzienia, by wydawać im komendy
Może zadziała