Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-04-2024, 21:32   #533
Dust Mephit
Hungmung
 
Dust Mephit's Avatar
 
Reputacja: 1 Dust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputację

Słysząc wyjaśnienia Khelima, Drorg zerknął pytająco w stronę Garricka. Zawsze była szansa, że w ciemnej komnacie mogli go pomylić z kim innym. Przez moment próbował też przypomnieć sobie cokolwiek o przeszłości Podgóry. Historia nie była jednak nigdy jego mocną stroną, zamiast tego postanowił więc skupić się na otoczeniu i sytuacji w jakiej się znaleźli.

"Mantikory, Troll, pseudo-wampiry mogące w każdej chwili zwrócić się przeciwko nim" próbował wyliczać sobie w głowie potencjalne zagrożenia. Wiedział, że sytuacja była napięta. W takich okolicznościach, często wystarczało niewielkie zamieszanie, by wszystko obracało się w krwawy chaos. Jakiś szelest w nieodpowiednim miejscu, gwałtowny ruch, czy przypadkowe zwolnienie cięciwy przez nerwowego kusznika potrafiło wywołać lawinę, której nie dało się już powstrzymać. I o ile można było czasem przemówić do rozsądku bardziej cywilizowanym rasom, to nie miał już takiej pewności co to stworzeń pokroju trolla czy mantikory.

Pół-ork stał napięty w milczeniu czekając na dalszy rozwój wydarzeń.
 
Dust Mephit jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem