Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-04-2024, 22:57   #754
Alex Tyler
Młot na erpegowców
 
Alex Tyler's Avatar
 
Reputacja: 1 Alex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputację
Ja bym chciała rzucić na piaskożery zaklęcie Szału, tylko tak by rzuciły się na krasnoludzkiego automatona, a nie na siebie nawzajem Więc w chwili gdy odpowiednio się ustawi. O ile w ogóle nadarzy się tak sprzyjająca sposobność. Stan szału daje parę benefitów (m.in. zwiększenie Strength Bonus o 1), co powinno im pomóc w walce. No i może obudzi je, zanim zostaną zaatakowane.

Cytat:
Napisał Ketharian Zobacz post
Alex, zastanów się nad poprowadzeniem własnej sesji Scrollsów, na jakiejkolwiek wygodnej dla Ciebie mechanice, byłbym poważnie zainteresowany udziałem, gdybyś mnie chciała.
Na pewno jakbym chciała kiedyś poprowadzić coś ambitniejszego w fantasy, to świat TES stanowiłby faworyta jeśli chodzi o setting. Da się w nim osadzić praktycznie wszystko i to bez jakiegoś specjalnego światotworzenia. Od prostego lochotłuczenia po złożone polityczne intrygi i jakieś metafizyczne wojaże. Świat jest niezwykle dojrzały, rozbudowany i wiarygodny. Do tego pełen tajemnic oraz konfliktów wszelkiego typu. Co nadaje mu życia i pomaga tworzyć w nim niezwykle głębokie fabuły. Nawet w najbardziej prostackiej odsłonie serii tło wydarzeń jest tak obszerne i dobrze napisane (dobitny dowód, że za rozgrywkę i lore odpowiadają zupełnie inne osoby), że po kilkunastu latach od premiery gry ludzie bez rozwiniętych kompetencji intelektualnych wciąż się w nim gubią się i wykłócają o nieistotne detale czy własne błędne interpretacje.

Ja najbardziej lubię IV erę, bo ma surowy, apokaliptyczny i ponury klimat.
 
__________________
„Everything that lives is designed to end. We are perpetually trapped in a never-ending spiral of life and death. Is this a curse? Or some kind of punishment? I often think about the god who blessed us with this cryptic puzzle... and wonder if we'll ever get the chance to kill him”.

Ostatnio edytowane przez Alex Tyler : 09-04-2024 o 23:00.
Alex Tyler jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem