-Rozumiem i dziękuje. Czy jest coś jeszcze, czy mogę odmaszerować?- odpowiedział sięgając chętnie po sakiewkę.
Musi się jeszcze dziś wypytać o młynarza. Egg chciałby tez zobaczyć te swoje włości dokładniej. Jutro załatwi sprawę długu, a potem ruszy wykonać zadanie.
Dowie się co trzeba i wraca. Często obracał się w nieciekawym towarzystwie, więc nie będzie miał raczej problemu z żołdactwem. Przynajmniej taką miał nadzieje.