"Leśny elf" posłuchał chwilę wymiany zdań. Z jego perspektywy to były tylko gobliny. Nie uważał, że potrzeba na nie wyszukanych taktyk. Jedyne z czego mogli skorzystać to z faktu, że mogą zaatakować z dwóch stron.
- Otworze wam zamek. Zakradnę się przez dziurę i wyskoczę na łuczników, kiedy tylko zaczniecie szturm. Mag może do mnie ewentualnie dołączyć.