Przykurcz również zajenteresował siem stołem. Podszed do niego i zaczoł łoglondać leżoncych tam przedmiotów. Skupił siem głównie na butelkach z kreształami i na metalowym wisiorze. Może nie byli to błyszczonce kamyki, ale jednak zawsze coś. A wisiora już jednego przeca miał i siem dzienki niemu nie bojał, to może i ten coś podobnego daje?