Być może inne rasy nie osiągnęły takiej maestrii, ale Redgardzi potrafią jednocześnie i biec i uzgadniać z kotem kierunek
A a propos wysforowanego na czoło stawki Bretona przypomniał mi się godny parafrazy dowcip Zagłoby:
-Czemu jazda bretońska lekką się zowie?
- Bo tak lekko ucieka.
:>