- Lizator kata? Jak siem spotka kata, to może i dobrze mu siem podlizać... nie wiedziałem, że som tacy, którzy zawodowo lizajom katuf i som do wynajencia - zdziwił siem Ryjek.
- Może ten tam to nie paladyn, ino kat i czeba go polizać?
Czmych wzruszył ramionami w swoich nowych naramiennikach, podrapał siem po swojej starej czaszce krasnoluda i poszedł zerknonć do środka beczki, która stała w rogu.
- Yb, tfuj goblin nawrzucał tu zielska i nalał wody. Nie wiem, czy coś wiencej tu wcześniej było. Ale błyskawicy to ja tu nie widzem.
- Jest w tym dzienniku o piwie. Ten alchemik próbował znaleźć sposób na transmutacjem wody w piwo. To znaczy... przemiany wody w piwo - dodał widzonc pełnom niezrozumienia minem kuchcika.
- Phi! I tylko tyle? To ja to sam wiem - parsknoł niezadowolony snot. - Wrzucasz ziarna, czekasz aż siem zmaceruje, potem gotujesz dodajonc chmielu, a potem czekaj. Nie wiedziałem, że to po alchemicznemu transmutacja. Gdybym wiedział, tobym już dawno mógł zostać alchemikiem..
-Hm, a co ja tu w plecaku mam? - zdziwił siem Yb grzebionc w dobytku. - Hm, to chyba Snara było - dodał oglondajonc muchomora.
- Nie, nie, to nie jest transmutacja - Rudgar zaczoł tłumaczyć, ale Yb oglondał już zamkniente drzwi. - Sondzem, że elfy musiały siem stond wydostać, a może ktoś je zabił - tym razem mag odpowiedział na pytanie Tfardego.
- Tak, klawesyn to ten instrument. Dzida powinna nadać siem na mieszadło - odpowiedział człowiek odruchowo nie zdajonc sobie sprawy z tego, że pytanie chyba nie było skierowane do niego. - Chyba druid miał dzidem... pewnie gdzieś tam jeszcze leży...
- Wiecie co? - zapytał po chwili.
- Czy to jakaś gra w za-gatki? Czy bendom nagrody? - zapytał Przykurcz.
- E... - zajonknoł siem Rudgar. - Chciałem, abyście siem zastanowili. Gdy stłukliście jajo, to każdemu coś z tego zostało, zgadza siem? Ale każdy co innego. Czy waszym zdaniem był jakiś zwionzek miendzy tym co dostaliście a tym, o czym myśleliście?
Yb doliczył siem dwóch drzwi. Jednych, którymi weszli i były otwarte i drugich, którymi nie weszli, które były zamkniente. Na nowe to one nie wyglondały.