12-05-2024, 12:50
|
#537 |
|
Garrick, wciąż trzymał się z tyłu, odczuwając podobnie jak pozostali nieuchronnie rosnące napięcie. A musieli przecież uważać zarówno na makintory jak i na mogącego coś knuć Strahda. Przydały by się oczy po każdej stronie głowy.
Pokazała się jedna z makintor, co oznaczało, że pewnie pozostałe też są gdzieś w pobliżu. Przyjrzał się jej skrzydłom, zastanawiając się jak najlepiej je uszkodzić strzałem z kuszy. Biorąc pod uwagę jak rozwijała się sytuacja, obawiał się że nie uda się uniknąć jatki. Ale żeby tak już polec na 1 pytaniu:
- Cywiizacja zbudowana przez ludzi tak jak tak zazwyczaj bywa zajęła tereny innych ras. Wcześniej był to teren krasnoludów, który został zbudowany na ruinach starożytnej cywilizacji elfów, Ilefarn. Ich stolica z tego co pamiętam nazywała się Aelinthaldaar - zawołał z tyłu tak żeby makintora mogła go usłyszeć. Kiedy przebywał z drowami, te wspominały o historii tego miejsca, zastanawiając się czy jakieś starożytne skarby są jeszcze do odnalezenia.
.
|
| |