Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-09-2007, 18:32   #8
Vanguard
 
Reputacja: 1 Vanguard jest na bardzo dobrej drodzeVanguard jest na bardzo dobrej drodzeVanguard jest na bardzo dobrej drodzeVanguard jest na bardzo dobrej drodzeVanguard jest na bardzo dobrej drodzeVanguard jest na bardzo dobrej drodzeVanguard jest na bardzo dobrej drodzeVanguard jest na bardzo dobrej drodzeVanguard jest na bardzo dobrej drodzeVanguard jest na bardzo dobrej drodzeVanguard jest na bardzo dobrej drodze
Biegnąc, dysząc, klnąc co jakiś czas - dobiegł do knajpy.
Drzwi z IMPETEM otworzyły się z wyraźnym pomrukiem niezadowolenia żelaznych zawiasów, pod ciężarem licznie podziurawionego, nieudolnie poszywanego agrafkami KALOSZA.



Łotson rozejrzał się dzikim wzrokiem po gości zacnej tawerny, po czym spostrzegł swojego dobrego kumpla karczmarza i nim doszedł do niego zaczął wrzeszczeć wściekle
"LUDZIE, LUUUUDUUUUUUUU, TEN KOOSHITE GOVNO EE OOMEEITE BELSEPUP PODPIEPRZYŁ MI MÓJ ŚWIEŻO PĘDZONY BIMBEREK! PIZDA ZHOPA!" - tym akcentem zdarł z siebie swoją wiekową papachę i zaczął nią przebierać ze złości palcami, wdrażając kolejną już dziurę na czapce.

Barman kręcąc w niedowierzaniu głową z smutkiem nalał Łotsonowi solidną szklanicę pigwówki

".. Nu..elegancko dzisiaj.." - rzekł patrząc smutnie na szklankę która już stała opróżniona.

Rozejrzał się po knajpie, większość już znał z wcześniejszych przygód, które zaczynały się w tej karczmie, a zazwyczaj kończące się na spróchniałych deskach jego klitki. Totalus balangos w oparach świeżo pędzonego samogonu.

Lecz wsio wiedzą, że na bimberka poczciwego Łotsona ni ma chooja we wsi. A jak jest, to stary egzorcysta-bimbrownik rozprawi się nu raz dwa za pomocą kalosza bądź też linki hamulcowej.

Spostrzegł nieznajome spiczaste ciacho siedzące z jego kumplami od licznych kielichów i postanowił podejść i się przywitać z zacnie wyglądającą dupeczką-elfeczką.

Chrząknął, splunął w róg zieloną flegmą, otarł resztki śliny kurtką byłego esesmana z którym Łotson nu raz dwa się rozprawił dawno dawien temu i podszedł do wysole zapowiadającej się gromadki super-bohaterów
 
__________________
Nigdy nie wdawaj się w dyskusje z idiotą,
najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu,a potem pokona doświadczeniem. Co gorsza, otoczenie może pomylić kto nim tak naprawdę jest.

Ostatnio edytowane przez Vanguard : 29-09-2007 o 18:40.
Vanguard jest offline