Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-09-2007, 02:14   #30
Mortiis
 
Reputacja: 1 Mortiis wkrótce będzie znanyMortiis wkrótce będzie znanyMortiis wkrótce będzie znanyMortiis wkrótce będzie znanyMortiis wkrótce będzie znanyMortiis wkrótce będzie znanyMortiis wkrótce będzie znanyMortiis wkrótce będzie znanyMortiis wkrótce będzie znanyMortiis wkrótce będzie znanyMortiis wkrótce będzie znany
Andy wciąż trzymał Sammiego za ramię, gdy LaBay zaczął iść w ich stronę, całkowicie wkurzony na Sammiego. Widać, że stara się panować nad sobą, ale bardzo mało brakuje mu do wybuchu.

-Nie mamy dość leków, żeby pozwolić sobie na takie durne, niepotrzebne ryzyko. Chcesz się truć? Proszę bardzo, ale po powrocie! Tutaj takim zachowaniem narażasz nas wszystkich! Ile żeś tego zeżarł, od jak dawna? Nieważne, rzygaj teraz i módl się, żeby się źle wchłaniało przez błony śluzowe… -

Andy spojrzał z niedowierzaniem na LaBaya, a potem na Sama To przecież nie było możliwe, żeby on był aż tak głupi. Nawet zwierzęta wiedzą, co mogą jeść a czego nie.
Czy on nic nie czuł mieląc tą trawę? Co za koleś.
Andy spojrzał na Rought. Ona również nie wyglądała na zadowoloną z zaistniałej sytuacji. Nie dość, że Vay na coś się natknął i nie chciał zdradzić pozycji drużyny, to jeszcze Sammy w coś się wpakował.
Andy ścisnął mocniej rękę na ramieniu Sam’a zmuszając go do pochylenia się.

-Rzygaj jak doktorek Ci każe. - Wypowiedział przez zaciśnięte żeby. To była dziwna odmiana. Jeszcze chwilę temu roznosiła go radość, a teraz był poważny.

Do ich trójki dołączyła się Rought. Podeszła pewnym krokiem i przykładając palec do ust uświadomiła LaBay’owi, ze powiedział za dużo, co może wywołać panikę u chłopaka.
Pochyliła się obok Sammiego jednocześnie chwytając go za kark, a drugą rękę położyła na dłoni Andego, pokazując mu ze dobrze zrobił, ale także aby sprawdzić czy nie potraktował Sama zbyt ostro i w razie czego żeby rozluźnić uścisk.

-Jeśli nie dasz rady zwymiotować, to ja Ci w tym pomogę. - Powiedziała spokojnym, łagodnym ale zarazem bardzo pewnym tonem. Niewątpliwie pomoże mu zwymiotować, nawet, jeśli będzie musiała włożyć mu w gardło rękę aż po łokieć.
 
__________________
Give me your soul, give me your black wings
I'm the Devil, I love metal !!
I'm the Devil I can do what I want !!

Ostatnio edytowane przez Mortiis : 30-09-2007 o 02:26.
Mortiis jest offline