-Joł, maderfajker - odparł z dziwnym akcentem Terranova... co kolwiek to znaczyło. Oczy jego zrobiły się nagle dziwne - to był chyba jeden z tych ataków jaki mają Malkavianie. Wstał zerwał czosnek z szyji swojego byłego rozmówcy, który zamilkł - urwał jedną główkę całego sznura, rzucił w barmana, drugą wpakował człowiekowi od Złooooooo do "gemby", a trzecią podarował Rozpierdzielatorowi:
-DZIERŻYJ - i zaszczekał oglądając się na zgromadzonych.
__________________ Gdybym nie odpisywał przez 2 dni.. plsss PW:)
-"Na horyzoncie widzisz szyb kopalni"
-"Co to za rasa szybko-palni?"
Czego pragnie eMdżej?! |