Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-10-2007, 07:48   #48
Kokesz
 
Kokesz's Avatar
 
Reputacja: 1 Kokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputację
- Więc chodźmy - stwierdził obojętnie Thalmir. - Co do transportu to może po prostu weźmy konie. - Wstał z krzesła i udał się nie zważając na innych w kierunku drzwi. To co powiedział Lothar wydawało mu się dosyć logiczne jednak nie sądził, by była to cała prawda. Jednakże cel został określony i to mu na razie pasowało. Nie chciał się nad tym zbyt długo zastanawiać, bo i nie było potrzeby. Wiedział, że jak zawsze będzie trzeba wszystkich trochę poobserwować.

Gdy znalazł się na podwórzu rozprostował ręce i zaczął się rozglądać. Patrzył na ludzi, budynki. Nie ciekawiło go nic szczególnego, po prostu musiał zawiesić na czymś oko nim jego nowi towarzysze nie ruszą się z tej gospody.
 
__________________
Nic nie zostanie zapomniane,

Nic nie zostanie wybaczone.
Księga Żalu I,1
Kokesz jest offline