Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-10-2007, 11:19   #39
Szarik
 
Reputacja: 1 Szarik ma wspaniałą przyszłośćSzarik ma wspaniałą przyszłośćSzarik ma wspaniałą przyszłośćSzarik ma wspaniałą przyszłośćSzarik ma wspaniałą przyszłośćSzarik ma wspaniałą przyszłośćSzarik ma wspaniałą przyszłośćSzarik ma wspaniałą przyszłośćSzarik ma wspaniałą przyszłośćSzarik ma wspaniałą przyszłośćSzarik ma wspaniałą przyszłość
A mnie się udało!

Niemal dwa lata miałem posuchy w RPG, kiedy przeniosłem się za pracą z Częstochowy do Krakowa. Znalazłem w końcu ekipę i od kilku tygodni raz w tygodniu wieczorkiem się spotykamy u mnie i gramy w Warhammera. Jest wypas. Drużyna doborowa Skryba sceptyk i ateista (sic!), zakompleksiony czarodziej i tajemniczy elf cynik. Niestety elfa chyba pożegnamy ale już znalazły się dwie kolejne osoby Gramy u mnie. Żona wykazuje zrozumienie i zamyka się w drugim pokoju i sobie czyta lub pracuje. Córka sobie ogląda filmy w swoim pokoju a my mamy kuchnię do własnej dyspozycji od 18 do 22 Takie sesje bardzo pomagają w utrzymaniu zdrowia psychicznego. Minus tylko taki, że nie da się już grać całymi nockami... ale przynajmniej można powspominać jak to za młodu bywało.
 
Szarik jest offline