Lutek po chwili narady ze szczurkiem powiedzial do miecia
- wydaje mi sie ze pojdziemy do Alojza.
- jak to sie wydaje?
- no... wiesz naukowcy to takie mozgi, ze wiesz.
- pewnie bedzie chcial wiecej.
- to sprawdzimy obu gosci. Jak bedzie trzeba autobusem jechac, to zbijemy kanara i juz.
- no dobra. |