Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-10-2007, 23:33   #1
Milly
 
Milly's Avatar
 
Reputacja: 1 Milly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputację
[Rekrutacja] Back to the Future!

[media]http://youtube.com/watch?v=gGeEbDTNzos[/media]




Cytat:
Czy wyobrażasz sobie miejsce, które mogłoby być przedsionkiem Raju? Równe rządki piętrowych domków z ogródkami, czyste ulice, duży skwerek, malownicza okolica. A do tego wszystkiego wspaniała historia, kultywowana przez lata tradycja, przyjaźni ludzie, zdrowa atmosfera - czego chcieć więcej? Tak właśnie wygląda Twoje miasto, mieszkańcu Paradise Gate! Twoje miejsce na ziemi jest właśnie tutaj, więc razem z nami świętuj stulecie nadania praw miejskich naszemu skrawkowi Raju! Przyjdź na wystawę PARADISE GATE: WYCIECZKA W CZASIE i odbądź sentymentalną podróż do przeszłości, dowiedz się więcej o swoim mieście i przeżyj to jeszcze raz! ZAPRASZAMY!
Burmistrz Paradise Gate
Abraham Collins
oraz Rada Miejska

Treść ulotki rozdawanej przed wejściem do Ratusza nikogo specjalnie nie zainteresowała. Od tygodnia można je znaleźć w każdym zakątku miasta, rozdawane są z taką pieczołowitością, jakby była to sprawa życia i śmierci. Wściekle różowy papier, na którym są drukowane, może i rzuca się od razu w oczy, ale w takich ilościach może działać jedynie na nerwy, a nie na ciekawość mieszkańców miasta. Co jeszcze działało na nerwy? Podopiecznym panny Stacy Marvell na pewno to, że wycieczka po muzeum była obowiązkowa, a co gorsza - musieli się na nią wybrać w sobotę! Uczniowie Paradise Gate High School cieszyli się od dawna na myśl o całodniowej wystawie z okazji stulecia miasta, ale kiedy dowiedzieli się, że będą musieli poświęcić na nią swój wolny weekend, a do tego, że oprócz podstarzałego już piosenkarza, gwiazdy disco lat 80-tych Evana Steela na galowym koncercie nie będzie żadnej innej gwiazdy, tylko lokalne zespoliki - czara goryczy przepełniła się. Święto miasta stało się jednym wielkim koszmarem, co było widać po minach zebranej w głównym hallu młodzieży.

- Nie rozdzielajcie się, zachowajcie ciszę i słuchajcie mnie uważnie, bo w poniedziałek dokładnie was przepytam z tego, co zapamiętaliście! - piszczała Stacy Marvell, nauczycielka angielskiego i historii, podstarzała panna wciąż na wydaniu - Jasmin wypluj tą gumę do kosza! Jesteś na wystawie! Mamy do dyspozycji cały dzień, więc na pewno poznacie historię naszego miasta bardzo dokładnie. Już ja się o to postaram! A teraz przechodzimy do pierwszej sali, gdzie zobaczycie najdawniejszą historię Paradise Gate, aż od czasów Dzikiego Zachodu. Być może już wiecie, że nasze piękne miasto zostało zbudowane na terenach niegdyś zajmowanych przez indiańskie plemię Chocapicachu. Pierwsi osadnicy przybyli tu już w 1870 roku, byli to głównie imigranci z Eurpy przybyli do Ameryki w celu poszukiwania lepszej przyszłości. Nie tam żadni bandyci czy wyrzutki! Porządni ludzie, dzięki którym nasze miasteczko jest teraz takie piękne i spokojne. Pierwsze zachowane zdjęcia pochodzą z 1886 roku.




Paradise Gate od początku było przede wszystkim miastem rolniczym. Gospodarstwa wyrastały dookoła jak grzyby po deszczu, a do tego niewielkie centrum wciąż się rozrastało. Na początku XX wieku było atrakcyjnym miejscem do zamieszkania i liczba ludności gwałtownie wzrosła. Przyczyniła się do tego między innymi spokojna atmosfera, życie w przyjaźni z Indianami, piękna okolica i żyzne ziemie. Już w 1902 roku Paradise Gate dostało prawa miejskie. Zaczęły się poważne inwestycje, zbudowano wtedy dokładnie w tym miejscu pierwszy, drewniany budynek Ratusza, w którym mieścił się też sąd i więzienie. Wielkim wydarzeniem stała się też budowa kościoła, która została ukończona tuż przed Wielkim Kryzysem.



Jak możecie też zauważyć, już wtedy w mieście działała mała szkółka, która wraz z rozbudową kościoła również zaczęła rosnąć. Kiedy pastor oddał jedną z przykościelnych sal ówczesnej nauczycielce, mogło uczyć się tam nawet pięćdziesięcioro uczniów w dwóch klasach!



Paradise Gate było pięknym miasteczkiem otoczonym farmami, miasteczkiem szczęśliwych ludzi, pracujących w pocie czoła na uczciwy kawałek chleba, żyjących ze wszystkimi w zgodzie i pokoju. Można chyba powiedzieć, że bez wątpienia każdy miał tutaj swój kawałek Raju.



Niestety kryzys 1929 roku dotknął także i nasze miasto. Większość gospodarstw rolnych upadła, farmerzy splajtowali, wielu dotknął głód. Ogromna rzesza ludzi wyjechała za chlebem do większych miast, a Paradise Gate musiało poradzić sobie i przetrwać ten okropny kryzys. Pomogły bardzo przeprowadzone przez rząd reformy, miasto postawiło na prywatne firmy, rozbudowało się i poszerzyło, a szczególnie po Drugiej Wojnie Światowej nastąpił jego rozkwit. Od tamtego czasu przybrało mniej więcej taki kształt, jaki znamy do dzisiaj.


W 1951 roku dziadek naszego obecnego burmistrza, pan Marcus Collins założył w rezerwacie tak dobrze wam znany Skansen Indiański dla turystów. Od tamtej pory Paradise Gate zaczęło świetnie prosperować jako atrakcja turystyczna. Wkrótce potem powstał pierwszy hotel, a teraz jak wiecie burmistrz Abraham Collins chce jeszcze bardziej rozbudować dzieło swojego dziadka i zrobić z Paradise Gate centrum rozrywki i turystyki w naszym regionie.




Lata sześćdziesiąte to przede wszystkim czas, w którym większość waszych rodziców przyszła na świat. W 1965 roku urodził się też Evan Steel, najwybitniejsza postać pochodząca z naszego miasta. W 1983 roku zrobił niesamowitą karierę zakładając razem z Laurą Plummer zespół The Hooks. Niestety lata 60. to także rozkwit ruchu hippisowskiego. Zbuntowana młodzież założyła na jednej z opuszczonych farm komunę, w której żyło wspólnie kilkadziesiąt osób. Krzewili tą swoją okropną ideologię! Był to niechlubny wyjątek, jedyny w historii Paradise Gate, gdy niesforna zbuntowana młodzież zachowała się tak nieodpowiedzialnie. Na szczęście komuna przestała istnieć po kilku latach.


W kolejnym dziesięcioleciu po krótkim wyjeździe do naszego miasta powrócił profesor Jacob Smith. Absolwent Harvardu, znany i ceniony profesor nauk ścisłych, wynalazca i nauczyciel w naszej szkole. Znacie go dobrze z lekcji fizyki, ale może nie wiecie, że w 1974 roku został nagrodzony za wynalezienie bardzo nowoczesnego i nowatorskiego jak na tamte czasy robota kuchennego. Niestety jego produkcja nigdy nie osiągnęła szerokiej skali ze względu na zbyt duży koszt. Ale profesor Smith został uhonorowany i to się liczy! Natomiast w 1978 roku ukończono budowę naszego Paradise Gate High School! Było to wielkie wydarzenie dla każdego mieszkańca miasta.



Tak jak już mówiłam w latach osiemdziesiątych w Paradise Gate niewątpliwie królował Evan Steel i The Hooks! Znali ich wszyscy, wszyscy śpiewali i tańczyli przy ich piosenkach i to właśnie dzięki Evanowi Paradise Gate stało się miejscem, do którego chętnie przyjeżdżali wszyscy, choćby po to by zobaczyć gdzie narodziła się taka gwiazda! Przykład Evana wlał w młodych ludzi nadzieję na to, że Paradise Gate stanie się dużym, rozwijającym się miastem, albo że inni po wyjeździe na zachód również zdobędą sławę i bogactwo. Niestety nie wszystkim się to udało, ale na szczęście nasze miasto pozostało cichą oazą spokoju, a fani Evana przestali przyjeżdżać, jak tylko The Hooks spadli z pierwszych miejsc list przebojów.



Ostatnie dziesięciolecie, czyli lata dziewięćdziesiąte są wam dobrze znane, nie będziemy ich jeszcze traktować jako historii. Miasto nie zmieniło się za bardzo od tamtego czasu. Za to cieszę się, że mogliśmy dzisiaj podziwiać jak wspaniale Paradise Gate rozwinęło się przez te ponad sto lat! Mam nadzieję, że dla was była to tak samo cudowna wycieczka w czasie, jak i dla mnie! Na koniec możecie pooglądać jeszcze najnowsze zdjęcia naszego miasta.





Ale chwileczkę, to jeszcze nie koniec, nie rozchodźcie się! Odbyliśmy razem podróż w czasie, ale mam dla was jeszcze jedno zadanie. Zadanie domowe. Nie jęczeć mi tu! Usłyszę jeszcze jedno słowo i dostaniecie do tego jeszcze coś za karę! Waszym zadaniem domowym będzie własna podróż w czasie aż do waszych korzeni, do przodków, którzy osiedlili się w Paradise Gate jako pierwsi z waszej rodziny. Spróbujcie dotrzeć do tych historii, opiszcie dlaczego wasi przodkowie się tu sprowadzili i kiedy to było. Dalej opiszcie dzieje waszej rodziny, jak im się powodziło i mieszkało w tym mieście, kim byli, co robili, co sądzą o Paradise Gate i dlaczego. Opiszcie też swoją historię na tle waszej rodziny. Jak wam się tu mieszka, co lubicie robić, jacy jesteście. Koniecznie dodajcie do tego zdjęcia! Prawda, że fantastyczna praca domowa? Nie jęczeć, macie przecież jeszcze cały sobotni wieczór i całą niedzielę - prace zbieram w poniedziałek i najlepsze nagrodzę. No, teraz już możecie iść. Miłego weekendu! Tylko nie zapomnijcie do poniedziałku wrócić z przeszłości i stawić się w szkole!






Witam wszystkich zainteresowanych w rekrutacji do sesji bazującej na wspaniałej trylogii POWRÓT DO PRZYSZŁOŚCI! Oto kilka bardzo istotnych informacji, które każdy chętny do udziału w sesji znać powinien:
  • Przede wszystkim aby zagrać w sesji należy przeczytać powyższy tekst, są w nim bowiem zawarte wskazówki jak napisać Historię Postaci i są też opisane ramy świata, po którym się poruszamy (czyli miasta). Po wycieczce na wystawę razem z panną Stacy Marvell należy odrobić pracę domową i przesłać ją do mnie na maila.
  • Poszukuję od dwóch do czterech postaci
  • Ograniczeniem przy tworzeniu postaci jest wiek - każda powinna mieć po 17 lat i uczęszczać do Paradise Gate High School.
  • Przy wyborze graczy będę się przede wszystkim kierować wykonaniem pracy domowej - staranność, ciekawa historia, ładny styl pisania, zdjęcia. W następnej kolejności zaglądam do sesji, w których potencjalny gracz brał wcześniej udział lub prowadził. Gdybym miała jeszcze jakieś wątpliwości i trudności przy wyborze - rozdam dodatkowe zadania.
  • Nie pomagam podczas tworzenia postaci, nie doradzam, nie sprawdzam, nie podpowiadam - to co do mnie wysyłacie jest ostateczną wersją!
  • Pamiętajcie, że opis miasta jest dość cukierkowy, widziany oczyma jednej kobiety, podsycany propagandą zakładającą, że Paradise Gate jest najcudowniejszym miejscem na świecie, gdzie każdy jest szczęśliwy. Czy jednak tak było naprawdę? Popuśćcie wodze wyobraźni, poszperajcie w historii USA, znajdźcie takie problemy, z którymi małe amerykańskie miasteczko mogło się borykać i na tej podstawie opiszcie dzieje rodziny - im ambitniej, tym lepiej!
  • Historia rodziny to raz, a historia postaci to odrębna rzecz. Chcę żywe, czujące i myślące istoty! Im więcej o postaci, jej charakterze, relacjach z innymi - tym lepiej.
  • Teraz co do samej sesji - będzie się opierała o dokładnie tą samą konwencję, co film "Powrót do przyszłości". Będziemy więc mieć szalonego wynalazcę, szybkiego DeLoreana DMC 12, podróż w czasie i wiele zakręconych historii. Reszta tak naprawdę zależy od Was i Waszej pomysłowości - im lepiej napiszecie historie swoich rodzin, tym większe będę miała pole do popisu bawiąc się tymi historiami i wymyślając dla Was ciekawe dziejowe zakręty
  • Nie ma jednego konkretnego terminu zakończenia rekrutacji. Jeśli uznam, że już wystarczająco wiele osób się zgłosiło, to napiszę, że nie przyjmuję więcej kart. Na dopracowanie postaci będziecie mieli trochę czasu, ale z drugiej strony nie będę czekać całe wieki.
  • Z rzeczy czysto technicznych - wymagam na sesji rozbudowanych, klimatycznych i poprawnych gramatyczno-ortograficznych postów. Tak jak w innych moich sesjach wymagam jednego posta na tydzień, a w przypadku gdy i gracze i MG mogą wyrobić się wcześniej - termin postów się skraca. Po więcej informacji odnośnie moich preferencji prowadzenia i grania odsyłam do innych moich sesji.
Mam nadzieję, że rekrutacja się podoba i szybko zbiorę komplet graczy. Powodzenia w odrabianiu pracy domowej i... do zobaczenia w przeszłości!

P.S.: Milly.lastinn.info@gmail.com


[media]http://youtube.com/watch?v=2SrV13F3x7Y[/media]


 

Ostatnio edytowane przez Milly : 03-10-2007 o 13:21.
Milly jest offline