|
Hymm, może nie utożsamiam się z tą postacią, ale jest w niej coś, co podobno do mnie pasuje... Nie wiem, to podobno prawda, więc może tak jest. Trance Gemini z Gene Roddenberry's Andromeda. Nie człowiek, nawet nie istota...hymm...żywa. |
Hehee, mnie ostatnio kolega nazwał doktorem Judymem z "Ludzi Bezdomnych" - trochę jest w tym racji, podoba mi się pozytywizm. :D Sam siebie raczej nie próbuję kojarzyć z jakąś postacią, choć czasem miewałem pomysły w stylu Hitmana lub Riddicka (atakowanie niczego niespodziewających się kolegów od tyłu z próbą skręcenia karku...). Ech, słodkie lata młodości ;] |
Nie mam postaci z filmu, tylko z filmu który wyjdzie 26 grudnia. Murtagh z Eragona. To jest gość. Poluje na raz`aców a później pomimo iż nie chce pod przymusem przyłącza się do króla Galbatorixa. Z nim różnie, jak ze mną. :-) |
Chyba wejdę w sam środek jakiejś dyskusji, ale że jest to temat, o utożsamianiu się z postaciami, to przedstawię swój typ postaci. Mam ich kilka, a wszyscy podobni, są to np. Gandalf z LOTRa, Elminster (jak widać po nicku :) ) itp. Są to postacie bardzo zagadakowe, często zaskakujące i nie podporządkowujące się niczyjej woli. |
Vash z serii anime Trigun. Dlaczego? Bo to idealista nie dający za wygraną, w przestrzeganiu swoich ideałów, nawet jeśli kosztuje go to tak wiele. Czasami nie wie co zrobić, czasami popełnia błędy, jest jakiś ludzki. Ta jego bezkompromisowość ("Chciałem uratować wszystkich!"), i moment w którym w końcu musi ustąpić... W końcu najbardziej przygnębiający odcinek ma tytuł "Grzech"... Może nie tyle się z nim utożsamiam co go bardzo ale bardzo lubię :> |
Petroniusz z "Quo Vadis" ..chyba najbardziej do niego jestem podobny jeśli chodzi o charakter. |
Tasselhoff Burfoot z sagi Dragon Lance ;P To jednak tak pół żartem pół serio - bo z jednej strony mam 95% cech tej postaci, ale z drugiej jednak nie do końca. Modedit by fleischman Ludzie, albo zacznijcie pisać więcej albo zacznę kasować takie posty. Tak więc dopisuje więcej: Dlaczego uważam że mogę utożsamiać sie z tym kenderem? Otóż wiele osób mówi mi że mam typowo kenderskie usposobienie, jestem beztroska, roztrzepana, wesoła, czasem dziecinna. Nie jestem co prawda kleptomanką, raz jeden wyniosłam z marketu naręcze torebek foliowych... Do tej pory nie wiem czemu to zrobiłam ,ale to nieistotne. No i kolejna cecha wspólna z Tassem - przyjaciele są dla mnie najważniejsi. Co do różnic, które troche wpływają na zachwianie mojej pewności co do utożsamienia sie z tą postacią to są one takie, że na 'starość' zaczynam spokojnieć i moje wybuchy radości nie sa już tak szaleńcze. No i nie zdażają sie tak często. Ale poza tym, to taki kender ze mnie ;P |
Z charakteru jestem podobny do Henryka Schliemanna, lubię dopinać wszystko na ostatni guzik, i nie porzucam żadnej pracy, muszę ją skończyć :) Z drugiej strony wszyscy skarżą się, że za dużo narzekam, poza tym jestem dość agresywny (ale raczej nie mam ADHD) :) No więc to chyba pasuje do takiego... jestem też po części oryginalny :) |
Zniszczyłbyś zabytki kultury dla paru świecidełek Yaneks ? "Zapomniał" o udziale przyjaciela w odkryciu ? No pięknie. :) Chyba, że pomyliłem Schliemannów. Postać ? Każda, która wędruje, nawet pozornie bez celu. |
Tak, chyba tak, bo miałem na myśli tego, co odkrył ruiny dziewięciu miast Troi :) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:21. |
|
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0