lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum hydeparku (http://lastinn.info/archiwum-hydeparku/)
-   -   Polowanie (http://lastinn.info/archiwum-hydeparku/915-polowanie.html)

Solinarius 07-10-2005 14:45

Cytat:

Napisał Milly
A polują na zwierzęta chore, albo takie, które nie mają jakiegoś znaczenia do rozwoju populacji danego gatunku

A nie przypadkiem odstrzał nadwyzek się robi :>

Cytat:

Napisał Fistus
palce lizać, z łezką w oku wspominam te czasy

:lol:
też miałem znajomą która była córką myśliwego... I wegetarianką :) w związku z tym często bywałem u niej na obiedzie.
Ona marchewki a ja to co tatuś uplował :D Pyyyyycha :)

Sayane 08-10-2005 12:52

Cytat:

Napisał Hood
No to tak... Dokarmiają zwierzynę i opiekują sie nią, żeby im celów do strzelanai nie zabrakło...

zgadszam sie absolutnie! Jakbym cie Vengar podkarmila a potem ustrzelila na pasztet to to by było w porzadku? Mój tata dokarmia zwierzęta w zimie, robi im budki w lecie a do glowy by mu nie przyszlo zastawiac wnyki bo i z jakiej racji? Coś za co ś? Przeciez lesnicy tez dokarmiają a jakos nie strezelają do nich.

A co do odstrzalu slabych i chorych - bez przesady - jak widzisz dzika czy sarne 500m czy dalej przed soba to jak rozpoznasz czy jest zdrowa czy chora ? Racjonalistyczne gadanie. Rozumiem tylko odstrzaly "nadwyzek" jak to Sol powiedzial - ludzie wypieraja zwierzyne jakby nie bylo i odstrzaly "tzreba" robic zeby nie zabraklo miejsca, jedzenia, ew. zeby rolnicy sprawy we wlasne rece nie wzieli jak im sarny w zborze wejdą czy wilki w zimie do kurnikow.

A po prawdzie jest tylu klusownikow ze odstrzaly to chyba tylko na wilki sie przydają :|

Vengar 08-10-2005 13:07

Cytat:

Napisał Sayane
Mój tata dokarmia zwierzęta w zimie, robi im budki w lecie a do glowy by mu nie przyszlo zastawiac wnyki bo i z jakiej racji?

Wnyki? Pokaz mi myśliwego który zastawia wnyki...


Cytat:

Napisał Sayane
A co do odstrzalu slabych i chorych - bez przesady - jak widzisz dzika czy sarne 500m czy dalej przed soba to jak rozpoznasz czy jest zdrowa czy chora ?

Mało kto strzela z 500m. Zbyt duże ryzyko ,że zwierzę zostanie ranne i ucieknie (a potem padnie w krzakach). A na bliższych odległościach - widać np. źle rosnące poroże, dziwny sposób poruszania się itp. itd.

Sayane 08-10-2005 13:38

Cytat:

Napisał Vengar
Wnyki? Pokaz mi myśliwego który zastawia wnyki..

uch...napislam w przenosni - moglby strzelac, szlo mi o zasade 'cos za cos'.

A co do chorob - ok... Tylko mi sie jakoś nie chce wierzyć, że mysliwy widząc przed sobą cel, zatsanawia sie, czy ten bedzie dobry do hodowli czy odstrzału. A nie wiem czy bym chciala na talerzu chory posiłek (wiem,ze idzie najpierw do weterynarza, ale jednak).

Cytat:

Napisał Solinarius
Ona marchewki a ja to co tatuś uplował Pyyyyycha

tez mam polujacych znajomych i tez jadalam ... rzecz gustu.. :|

Vengar 08-10-2005 18:30

Cytat:

Napisał Sayane
A co do chorob - ok... Tylko mi sie jakoś nie chce wierzyć, że mysliwy widząc przed sobą cel, zatsanawia sie, czy ten bedzie dobry do hodowli czy odstrzału.

To zależy od myśliwego. Nie wszyscy są takimi podłymi draniami którzy strzelają dla chorej przyjemności ;) :P

Cytat:

Napisał Sayane
A nie wiem czy bym chciala na talerzu chory posiłek (wiem,ze idzie najpierw do weterynarza, ale jednak)

Jeżeli osobnik jest chory to zostaje zastrzelony aby nie zaraził reszty zwierząt (lub się nie rozmnożył).

Mam wrażenie ,że ta rozmowa prowadzi do nikąd ;)

Sayane 08-10-2005 23:32

Cytat:

Napisał Vengar
Mam wrażenie ,że ta rozmowa prowadzi do nikąd

hehe, zapewne ;)
Jestem przeciwna polowaniu z prostego powodu - mam bardzo złe doświadczenia z kłusownikami i mi sie zgeneralizowalo. A poza tym nie rozumiem co to za przyjemność. Nie sądze, żeby ci ludzie z braku zwierząt zaczeli strzelać do ludzi, więc... ? Niech farbką strzelają, taki sam efekt jesli zwierze nie musi lądować na ścianie lub talerzu.

Choć skoro mowa o polowaniu, to wędkarstwo też sie zalicza, jakby nie było ;)

Solinarius 08-10-2005 23:42

A tak przy temacie polowania na ludzi :)
Fisty kiedyś uciekał po lesie nago co by go nie upolowali :)
To jest dobry temat na niezłą sesję 8)

Dakot 08-11-2005 14:22

W to ze poluja na same chore sztuki to nie wierze jak mysliw widzi zwierzaka to bierze i do niego strzela choć nie zawsze czasami niektórym wystarczy ze maja go na celowniku pomierza do niego a potem powiedza a idz daruje ci zycie sam słyszalem te słow choć dla mnie to one dziwnie troche brzmią... A ze myśliwi robią duzo dobrego dla lasu to wiadaomo najważniejsze ze kasą sypią co potem idzie do leśniczych i oni ja wykorzystuja na rózne sposoby. Fakt tez jest takie ze myśliwiw mogą tylko pewną lośc zwiezrzat odszczelić w swoim kole potem te zwierzaki odwoza do lesniczego zdaje sie i zeby móć je zabrać musza za nie zapłacić tzn za to mięso. Jak wiadomo som myślwiwi i "myśliwi" sa mostanio doswiadczyłem tych "myśliwych" cóz takim to tylko broń odebrać. Ktoś tam wczesniej powiedzaił cos ze by jakąs pania z futrem zliska pobił... akuratja bym tu dał na wstrzymanie bo lisy w Polsce są prawdziwą plagą(dzieki człowiekowi się nią stały tak to jest jak sie ingeruje w przyrode) i trzeba je systematycznie tępić bo przez to, ze jest ich tak dużo wyządzają wielkie szkody w środowisku.
Mnie osobiście taki polowanie jakie prowadza mysliw tj stoi lub siedzi albo przyjmuje inną figlarną poze i czeka na zwierzaka az ten mu wybiegnie pod lufe to mnie się takie coś nie podoba. Rozumiem tropienie zwierzaka podchodzenie go a potem próba wykończenia go no tooo sie nazywa wtedy polowanie No ale jest jak jest i nic nie da sie zrobić no bo wiecie tradycja... Ale podsumuwując działalność myśliwych to wiecej jest tu plusow niż minusów dobrze ze sa bo dbają o ten lasw jakis sposób.
Pozdrawiam:)[/code][/fade][/list]

Rębajło 08-11-2005 16:57

Nic przeciwko polowaniom nie mam, zwykła sprawa. Zreszta tu Vengar mądrze pisal... Ale jak chcecie byc tak przeciwko polowaniom calkiem to przeciez zostancie wegetarianamI!
Bo to chamstwo jest, dokarmiasz kurke a potem zabijasz! Cos za cos?! Nieeee! Uwolnic kury, świnki, krówki! Urrrraaa! :)
Że polowanie nie jest to samo co hodolwa? Oj czy ja wiem, przecież i to i to dokarmiasz, i to i to ubijasz, i to i to zjesz... :P
Do polowania nic nie mam ale kłusownictwo jest złe, złe, złe!!

Redone 08-11-2005 19:35

Cytat:

Napisał Rębajło
Nic przeciwko polowaniom nie mam, zwykła sprawa. Zreszta tu Vengar mądrze pisal... Ale jak chcecie byc tak przeciwko polowaniom calkiem to przeciez zostancie wegetarianamI!
Bo to chamstwo jest, dokarmiasz kurke a potem zabijasz! Cos za cos?! Nieeee! Uwolnic kury, świnki, krówki! Urrrraaa! Smile

No tak, ale zabijamy świnki krówki żeby jeść, bo jesteśmy zwierzętami mięsożernymi. Ale skoro już zabijamy te świnki i krówki, to po co ubijac inne zwierzęta? Świnki i krówki starczą, nie bądźmy zachłanni :]


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:30.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172