Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Rekrutacje do sesji RPG > Archiwum rekrutacji
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone.


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 12-08-2011, 21:53   #1
 
kevorkian's Avatar
 
Reputacja: 1 kevorkian jest jak klejnot wśród skałkevorkian jest jak klejnot wśród skałkevorkian jest jak klejnot wśród skałkevorkian jest jak klejnot wśród skałkevorkian jest jak klejnot wśród skałkevorkian jest jak klejnot wśród skałkevorkian jest jak klejnot wśród skałkevorkian jest jak klejnot wśród skałkevorkian jest jak klejnot wśród skałkevorkian jest jak klejnot wśród skałkevorkian jest jak klejnot wśród skał
[wfrp 2.5/zc] Śladami Klausa Vellera

Śladami Klausa Vellera

Prolog

Felix Veller siedział w swoim gabinecie obserwując krajobraz roztaczający się za oknem. Jego posiadłość wzniesiono na wzgórzu położonym na zachodnich obrzeżach miasta, skąd miał doskonały widok na cały Aldersburg. Było zimne jesienne popołudnie. Niebo zasnuły stalowoszare chmury a od strony morza wiał porywisty wiatr. Chwilę później zaczął padać deszcz. Najpierw pojedyncze krople opadały na uliczny bruk by po kilku minutach przerodzić się w istny potop z nieba.




Veller dostrzegł powóz pędzący drogą do Obersdorf. Gdy tylko dotarł do miejsca, gdzie droga z posiadłości wchodziła w ulicę gwałtownie skręcił w prawo i ruszył pod górę. Kiedy dyliżans wjechał na dziedziniec ze środka wypadł bogato odziany starzec, który biegiem ruszył w stronę domostwa.

- To stary Kartz prawda? - usłyszał za plecami głos żony. Nawet nie zauważył kiedy weszła do gabinetu.

- Tak, posłałem po niego.

- Wiadomo już coś na temat Klausa?


- Jeszcze nie. Kiedy Hugo wejdzie będziesz musiała zostawić nas samych.


- Ale...

- Muszę omówić z nim pewną sprawę, która musi pozostać między nami. Zaufaj mi, zrobię wszystko co w mojej mocy by włos nie spadł mu z głowy.

Kobieta zacisnęła usta w bezsilnej złości. Nie pierwszy raz zdarzyło się jej słyszeć te słowa. Spełniła jednak jego prośbę. Chwilę po tym jak wyszła ktoś zastukał do drzwi po czym do środka wszedł Hugo Kartz. Miał ponad sześćdziesiąt lat z czego czterdzieści spędził na prowadzeniu spraw rodziny Veller. W tym czasie poznał wiele z sekretów tego rodu. Chyba nawet zbyt wiele, jak czasami wydawało się Feliksowi. Adwokat ukłonił się Vellerowi i usiadł w jednym z foteli ustawionych naprzeciw biurka.

- Wracam z posiedzenia rady. Nie wygląda to najlepiej. Po niemal dwugodzinnej debacie burmistrz Haugvitz pod naciskiem większości radnych zdecydował się posłać po sigmarytów. Rozumie pan, że w związku z powyższym trudniej będzie znaleźć pańskiego syna. Nie będzie można załatwić tej sprawy normalnymi kanałami.

- Chciałeś powiedzieć, że będzie mnie to więcej kosztować.

- To także. Bardziej niepokoi mnie jednak fakt, że łowca czarownic lub inkwizytor kręcący się po mieście może zniechęcić większość ludzi, którzy w innych okolicznościach chętnie podjęliby się zadania. Ponadto całe przedsięwzięcie będzie wymagało dużo większej dyskrecji. Nie możemy dopuścić by władze miasta dowiedziały się, iż szuka pan Klausa na własną rękę.

- To znajdź kogoś, kto za kilkadziesiąt karli zgodzi się załatwić sprawę po cichu. Tawerny w dokach pełne są zakapiorów gotowych poderżnąć człowiekowi gardło dla paru miedziaków. Jeśli mnie pamięć nie myli rok temu wynajęliśmy kilku z nich do uspokojenia tych spośród moich robotników, którzy najgłośniej domagali się podwyżek. Spróbuj tam znaleźć paru na tyle rozgarniętych, by nie mieli kłopotu ze zleceniem. I pal licho władze miasta. Haugvitz nie zostałby burmistrzem gdybym go nie posadził na tym stołku dwadzieścia lat temu. Mało mnie obchodzi, co kmiotki w Aldersburgu będą gadać na mój temat. Nie mam zamiaru stać bezczynnie i patrzeć jak mój syn płonie na stosie.


Tym oto wstępem chciałbym powitać wszystkich chętnych w rekrutacji do mojej pierwszej sesji na lastinn. Jak łatwo się domyślić na podstawie tytułu i wprowadzenia zadaniem drużyny będzie odnalezienie Klausa Vellera, syna jednego z najzamożniejszych kupców miasteczka Aldersburg, które to wraz z okolicami stanowi tło dla wydarzeń sesji.


Realia


Zaczniemy od rozszyfrowania skrótu [wfrp 2.5/zc]. Sesja jest w klimatach młotka drugiej edycji z kilkoma modyfikacjami (stąd 2.5). Po pierwsze, w mojej interpretacji Starego Świata nie ma i nigdy nie było niziołków. Ta rasa pasuje mi do dark fantasy jak kwiatek do kożucha dlatego też na tej sesji pokurczom mówimy stanowcze nie. Teren Krainy Zgromadzenia jest częścią Stirlandu. Po drugie Burza Chaosu nigdy się nie wydarzyła. Wprowadziłem również pewne modyfikacje do mechaniki ale o tym będzie mowa niżej. A dlaczego zc? Otóż fabuła scenariusza bazuje na jednym z opowiadań H. P. Lovecrafta (tytułu nie zdradzam by nie psuć potencjalnym uczestnikom zabawy). Pojawią się również wątki zaczerpnięte z kilku innych utworów tego pana oraz mocno uproszczona wersja zasad dotyczących poczytalności.

Jak już wcześniej zaznaczyłem akcję scenariusza osadziłem w wymyślonym na potrzeby sesji miasteczku Aldersburg. Miejscowość ta położona jest nad Morzem Szponów we wschodniej części Nordlandu (na styku lasu Laurelorn i Jałowej Krainy). Mamy jesień roku 2525. Dawniej miasto stanowiło prężny ośrodek handlu w tej części wybrzeża jednak okres świetności skończył się jakieś sto lat temu. Od tego czasu mieścina mocno zubożała i widać to nawet gdy jest się tu po raz pierwszy. Z powodu odpływu ludności populacja skurczyła się z 6 do niecałych 4 tysięcy. Wasi bohaterowie mogą mieszkać w Aldersburgu lub którejś z okolicznych wiosek albo przejeżdżać przez miasto w chwili rozpoczęcia przygody.


Tryb rozgrywki

Zaczniemy od dyspozycyjności. Potencjalny gracz musi być pod kompem przynajmniej 4 dni w tygodniu w godzinach 20:00 - 01:00 (w zgłoszeniu proszę podać jakie to będą dni tygodnia). Nie oznacza to, że codziennie trzeba będzie coś pisać. Chodzi o to, że poza pierwszymi kilkoma postami większość tego co znajdzie się w wątku z sesją będzie rezultatem pracy zespołowej. Każda kolejna scenka będzie rozgrywana przy pomocy google docs po wcześniejszym uzgodnieniu terminu, który wszystkim będzie pasował. Jeżeli ktoś nie posiada konta gmail będzie musiał je sobie założyć. Kolejne partie materiału będą wrzucane na forum przeze mnie i graczy według kolejności którą ustalimy sobie na początku sesji. Co do tempa rozgrywki - myślę, że zaczniemy od jednej scenki tygodniowo. W trakcie sesji, jeśli taka będzie wola drużyny a mi uda się wykroić nieco więcej czasu na granie spróbujemy przyspieszyć.


Gracze

Potrzebuję dwóch osób, choć sesja ruszy nawet jeżeli znajdzie się tylko jeden chętny. Jeżeli otrzymam dużo dobrych kp zwiększę limit do trzech miejsc. Może kilka słów o tym czego oczekuję od osób uczestniczących w sesji. Najważniejsza sprawa - to drużyna a nie prowadzący sesję powinna pchać fabułę scenariusza do przodu. Jeżeli, drogi graczu oczekujesz, że przez całą sesję będę podejmował decyzję za ciebie to srogo się rozczarujesz. To samo tyczy się relacji wewnątrz grupy. Gracie ze sobą a nie obok siebie toteż chciałbym zobaczyć odrobinę gry zespołowej. Innymi słowy jeśli ktoś preferuje bierny tryb uczestnictwa w sesji może sobie podarować niniejszą rekrutację.


KP

Karty postaci wysyłacie na pw, przy ich tworzeniu proszę o trzymanie się następującego schematu:

1 imię i nazwisko

2 rasa (człowiek/krasnolud/elf)

3 cechy

Nie będziemy korzystać ze standardowego zestawu cech. Zamiast tego macie do rozdania 15 punktów pomiędzy następujące atrybuty: siła, zręczność, inteligencja, siła woli, charyzma (nazwy są chyba na tyle jednoznaczne, że nie muszę tłumaczyć za co dana cecha odpowiada), które będę testował rzucając k10. Jeżeli ktoś będzie chciał grać elfem lub krasnoludem musi uwzględnić modyfikatory rasowe:

elfy: -1 S, +1 ZR
krasnale: +1 S, -1 ZR

Macie tak porozdzielać punkty by po uwzględnieniu ewentualnych modyfikatorów wynikających z rasy wartość żadnego z atrybutów nie była mniejsza niż 1 ani większa niż 7. Następnie do jednej z cech przydzielacie wolne rozwinięcie (+1). I to by było na tyle. Na dzień dzisiejszy nie przewiduję możliwości podnoszenia cech w trakcie przygody więc wybierajcie mądrze. Nie będziemy korzystać z punktów szczęścia, punktów przeznaczenia, ataków i całej reszty cech drugorzędnych.

4 profesje

Tworzycie postać na drugiej profesji. Możecie wybrać dowolną profesję początkową spośród karier dostępnych dla wybranej uprzednio rasy a następnie którąś z jej profesji wyjściowych. Obowiązuje jedna zasada – nie ma możliwości grania magiem (przy czym termin mag jest tu rozumiany szeroko i obejmuje również wszelkiego rodzaju guślarzy kowali run, kapłanów itd.). Poza tym nie stawiam żadnych ograniczeń. Scenariusz jest bardziej typowy dla zewu niż młotka toteż każda postać powinna umieć czytać (analfabeci będą mieli ciężkie życie na tej sesji). Walki w trakcie przygody nie przewiduję, chyba że coś wyjątkowo spapracie, toteż nie ma większego sensu nastawiać się na grę wojownikiem. Co innego uczeni – tego rodzaju postacie (w przypadku nadwyżki chętnych) będą preferowane w procesie selekcji.

5 umiejętności

Wszystkie z obu karier. Nazwy cech podane przeze mnie nieco się różnią od podręcznikowych ale chyba nie powinno być większych wątpliwości jaki parametr będę stosował np. przy rzutach na gadaninę czy w czasie testowania skila z grupy nauka. Tam gdzie podręcznik nakazuje testować odporność stosujemy siłę.

6 zdolności

Brak. Nie będziemy z nich korzystać w trakcie gry (malkontentów chciałbym od razu uspokoić – takie kwestie jak widzenie w ciemności czy czuły słuch u elfów będą brane pod uwagę przy testach mimo iż nie będą odzwierciedlone w statystykach waszych postaci).

7 ekwipunek

Dowolny (w granicach zdrowego rozsądku ma się rozumieć). W trakcie przygody zdarzy się wam kilka razy wyjechać poza miasto, więc jakaś chabeta i umiejętność jazdy na niej również mogą okazać się pomocne.

8 charakter

Parę słów na temat osobowości waszego bohatera.

9 historia

Możemy się umówić na minimum 2200 znaków łącznie ze spacjami (wychodzi mniej więcej jedna „gęsto zapisana” strona A4). Jakość wykonania tej części kp będzie głównym czynnikiem decydującym o przyjęciu do drużyny. Celowo piszę jakość a nie długość. Bardzo nie lubię lania wody więc nie będzie tak, że im dłuższy życiorys tym większa szansa dostania się na sesję.

Na wasze karty czekam do 29 sierpnia. Wtedy też o godzinie 20:00 podam wyniki rekrutacji. W przypadku gdyby udało się wcześniej zebrać drużynę rezerwuję sobie prawo do zamknięcia rekrutki przed terminem. Z mojej strony to wszystko, gdybyście mieli jakieś pytania możecie je zadawać w tym wątku lub przez pw. Życzę owocnego tworzenia postaci.
 
kevorkian jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:39.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172