Podbijam moją dawną propozycję:

3.P, PF lub 3.5.
W Zapomnianych Krainach, jeśli można.
Coś prostego, niewymagającego, tak coby i MG i gracze nie wykruszyli się zbyt szybko z powodu za dużego nacisku.

Amber! bo większego poziomu mocy chyba mieć nie można :)

Szybko i na temat

- Amber - Systemowo, ale potężnie

- Pendragon - Z możliwością gry, nie tylko rycerzami z Anglii

- 7th Sea - Morsko, albo mniej. Za to epicko, 200 pkt. na postacie, darmowa magia etc. ;)

- Scion - I duży wybór panteonów :)

- World of Darkness - Jakiś fajny misz masz, jednakże bez patrzenia, że w jakimś podręczniku do kretołaka na stronie 127 napisano, że jest najlepszy, a w podręczniku do nietoperzołaków, temu zaprzeczono. Największa władza dla MG, tak żeby to wszystko miało ręce i nogi i dało się jakoś fajnie połączyć ...

- Star Trek -Tradycyjny, Oficerowie Gwiezdnej Floty lub ewentualnie taki Away Team. Wiem, że to nie jest wcale takie proste, jak może się wydawać, no ale byłoby fajnie, gdyby coś takiego się pojawiło. Okres po wojnie z Dominium, lub w czasie ... może młoda załoga przydzielona, na któregoś z kolei Defianta

- Star Wars - Kilka lat po zniszczeniu II Gwiazdy Śmierci, bez patrzenia na książki, komiksy etc. lub okres przedstawiony w KOTOR. Jedi, bo jakoś pasują mi do tego świata. Raczej młodzi, o umiarkowanej potędze szukający swojego miejsca w świecie.

- Świat Dysku - Znów, nie najłatwiejsze do przeprowadzenia, ale może być ciekawe ...

- Historyczna, XVII wiek To chyba mówi samo za siebie, dworskie intrygi, wojny etc.

To by było na tyle, z obecnych zachciewajek, chociaż wątpię, żeby którakolwiek została spełniona ...

Ja chcę Warhammera, ale w klimacie łotrowskim. Przemyt, złodziejstwo, hazard i inne podobne zajęcia.

Ponawiam prośbę o Dzikie Pola.

I oczywiście Honor i Krew w pełnej mechanice.

D&D 3.5 w Zapomnianych Krainach - W tym systemie jestem najbardziej obeznany choć trochę już czasu minęło od ostatniego razu jak grałem.

Warhammer - Chęci są gorzej ze znajomością systemu.

Wampir: Maskarada - Znajomość mechaniki i świata jako taka jest ale zapewne będzie potrzebne tłumaczenie części mechaniki i zawiłości fabularnych.

Mag: Wstąpienie - Jak wyżej.

Star Wars - Najlepiej na mechanice d20 choć niekoniecznie, niekoniecznie Jedi chociaż...

To chyba tyle jeśli chodzi o listę życzeń, mam nadzieję że ktoś znajdzie chęci i pomysł by poprowadzić.

Polska 89/91 - jako ubecy przed, w trakcie i po weryfikacji

Wampir: Maskarada - hektolitry vitae do spalenia na zaklęcia i moce, tony amunicji, żelaza i kołków, słowem czysty wygrzew; bez żadnych smętów i cierpienia

Monastyr - a tu już trochę do posmęcenia, ale nie za dużo

Sesja we współczesności, detektywistyczna w stylu filmu Siedem, lub gry Still Life.

W sumie od kiedy zacząłem faktycznie coś pisać na tym forum, pojawiły się nowe pomysły.

Wampir - Tu nie będę wybrzydzał. Może być to zarówno Maskarada jak i Requiem. Do obu mam identyczne podejście, w zależności od MG można męczyć się tu niemiłosiernie, albo bawić doskonale. Wybór między książkami jest więc mało istotny. Odnośnie koncepcji to trudno podać szczegóły, ale w skrócie: polityka, intrygi, walka o wpływy, możliwe historyczne / antyczne motywy, brak bezsensownego użalania się nad przeklętą egzystencją i referatów na 3+ stron traktujących o wewnętrznych rozterkach i ekstazie związanej ze spiciem trzech łyków z czyjejś szyi.

Mag - Podobnie jak wyżej nie mam jakiegoś parcia na konkretny scenariusz i edycję. Nie będę jednak ukrywał, że w chwili obecnej najmilej przyjąłbym coś związanego z bardziej zaawansowaną technologią. Komputery, wirtualna rzeczywistość i ogólnie pojęta nauka.

Scion - Już ostatni produkt z logiem White Wolf. Mało popularny system, ale w końcu życzyć sobie mogę. ;) Najchętniej spora ilość panteonów (choć wolałbym zrezygnować z Yankee i Allied, które osobiście uważam za idiotyczne). Najlepiej coś "niszowego", bardziej związanego z mniej popularnymi mitologiami. Aztekowie, Daleki Wschód etc. Choć przy dobrym scenariuszu nawet Egiptem i Grecją nie pogardzę.
* W sumie sam myślałem o poprowadzeniu, ale nie wiedziałem czy znajdą się chętni. Gdyby ktoś jednak miał ochotę, może dać mi znać przez PW albo w tym temacie. Mam w sumie dostęp do trzynastu panteonów i z chęcią pomógłbym w tworzeniu postaci ewentualnym chętnym, ale niedoświadczonym graczom.

Warhammer 40000 - Niby biorę udział w jednej rekrutacji związanej z tym uniwersum, no ale z chęcią zagrałbym w coś związanego z którymś podręcznikiem: Dark Heresy, Rogue Trader, Deathwatch. Od jakiegoś czasu tylko zbierają kurz - fajnie byłoby je do czegoś wykorzystać.

Legenda Pięciu Kręgów - Zdecydowanie mniej odgrywania kozaczących na prawo i lewo bushi. Zdecydowanie więcej rokugańskiej kultury i polityki. Oczywiście walka i nieunikniona (najlepiej honorowa) śmierć to nieodłączne elementy tego systemu. No ale zbyt często marnuje się tak niesamowite narzędzie jakie oferują wszystkie dworskie subtelności na tamtejszych dworach.

Coś w klimatach szpiegowskich / detektywistycznych - Sporo planowania, rozbudowana intryga, wyraziści bohaterowie, brak jasnego podziału między dobrymi i złymi decyzjami. Może nawet sięgnięcie do klimatów noir. Do pewnego stopnia nawet twory pokroju Zew Cthulhu byłyby do przyjęcia. Liczy się tylko ogólny zamysł, reszta jest już w gestii MG. Pewnie i tak wszedłbym w to bez dłuższego zastanowienia.