lastinn - XCOM: Pierwszy kontakt

lastinn (http://lastinn.info/)

- Archiwum rekrutacji (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/)

- - XCOM: Pierwszy kontakt (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/14413-xcom-pierwszy-kontakt.html)

XCOM: Pierwszy kontakt

Zapraszam do rozegrania sesji w uniwersum XCOM. Czyli jak zwykle obcy dokonują inwazji na Ziemię, a Wy jesteście jedynymi, którzy mogą ich powstrzymać: agentami terenowymi eXtraterrietral COMmmand, specjalnej, międzynarodowej jednostki utworzonej na wypadek właśnie takiej ewentualności. I choć to dla Was samych z lekka absurdalne, kosmici jednak zaatakowali.

XCOM ma w swoich szeregach żołnierzy, techników, naukowców, dyplomatów, inżynierów, słowem: każdego kto tylko mógłby się przydać. Są to ludzie bardzo ponadprzeciętni. Specjaliści w co najmniej kilku dziedzinach. XCOM jest również utrzymywanym w tajemnicy sojuszem między różnymi organizacjami sprawującymi kontrolę na naszym globie. Równowaga tego sojuszu jest krucha, a pojawienie się obcych, i sprawność XCOM w radzeniu sobie z problemem będą rzutować na trwałość i siłę sojuszu.

Pierwsza misja (czyli ta sesja) stanowić będzie szybką reakcję XCOM, na pojawienie się wrogich obcych. Wasza grupa zostanie w pośpiechu wysłana w punkt zapalny i to od niej będzie zależało, czy sytuacja zostanie opanowana, czy też ten obszar ogarnie chaos.

Przewiduję 4 miejsca.

Jeśli się spodoba, będą kolejne misje.

Powiedzmy, że takie minimum to te dwa posty tygodniowo.

Aby zapisać się do sesji, należy odpowiedzieć umieszczając w niniejszym wątku swoją kartę postaci przygotowaną zgodnie z poniższymi wytycznymi:

Imię, wygląd.
Rolę w drużynie, np: dowódca, medyk, zwiadowca, naukowiec, wsparcie ogniowe, mięśniak, buźka
Zdolności, czyli rzeczy, w których wasz BG jest ponadprzeciętny, oraz wady, czyli to co mu w życiu zawadza. Bądźcie kreatywni. Mogą to być rónie dobrze umiejętnosci, czy wady charakteru, co znajomości, nałogi, przynależność do określonych kręgów społecznych, zła sława...
1. Pochodzenie: Skąd jest Twój BG? Jaka jest jego narodowość, klasa społeczna, sytuacja rodzinna? Przypisz na tej podstawie 2 zdolności i 1 wada
2. Edukacja: W jakim kierunku szkolił się twój BG? Czego się nauczył mimochodem? Czy kontynuował naukę w późniejszym życiu? 3 zdolności i 1 wada
3. Doświadczenie życiowe: Czym się w życiu zajmował twój BG? Czy coś osiągnął? Czy miał jakieś ciekawe hobby? Czy przyciągnął czyjąś uwagę? Czy zyskał dostęp gdzieś, gdzie zwykli ludzie go nie mają? 3 zdolności i 1 wada
4. Trening w XCOM: Któregoś dnia przyszli do Ciebie jacyś ludzie w garniturach. Mówili o możliwej inwazji kosmitów. Nie mieli poczucia humoru. Dobrze płacili. Podpisałeś lojalkę. Czego nowego nauczyłeś się w XCOM? Czy uzupełniano jakieś "braki" w Twoim przeszkoleniu? Czy byłeś "w rezerwie" czy etatowo zajmowałeś się czymś w instytucji? Czy miałęś już styczność z technologią obcych? 2 zdolności i 1 wada
Wyposażenie: Zostałeś w pośpiechu wysłany w teren. Zapakowałeś do plecaka i na siebie to, co uważałeś za istotne. W zasobach XCOM znajduje się prawie wszystko, co może być ci potrzebne. Co masz przy sobie? Jak/gdzie to nosisz?
Uzgadnianie: MG będzie zapewne miał pytania, uwagi, propozycje i sugestie co do Twojej postaci.

Dalsza część dotyczy mechaniki gry. Jeśli lubisz "grać na storytelu" to nie musisz tego czytać.
Jeśli wasze działanie będzie ryzykowne, niosło ciekawe konsekwencje porażki lub wpływało w jakiś sposób na otaczający was świat, zostanie wykonany test w następujący sposób:

MG przypisze poziom trudności od 2 do 30
MG oceni wartość waszego pomysłu:
1. Bazową wartością jest 1
2. Jeśli pomysł jest wiarygodny +1
3. Jeśli jesteście w posiadaniu dobrej jakości narzędzi do jego wykonania +1
4. Jeśli da się go wytłumaczyć komuś krótko i w prostych słowach +1
5. Jeśli odnosi korzyść z pracy zespołowej +1
6. Jeśli rozwiązanie jest szybkie +1
7. Maksymalną wartością jest 5
MG oceni jakość waszego odgrywania:
1. Bazową wartością jest 3.
2. Wasz pomysł jest oryginalny i nietuzinkowy +1
3. Dowiadujemy się przy okazji czegoś nowego o waszym BG +1
4. Wasz pomysł bezpośrednio dąży do realizacji celu misji lub wypełnienia rozkazu przełożonego +1
5. Któraś z waszych wad wam przeszkadza -1
6. Kolejna próba zrobienia tego samego, w tych samych okolicznościach -1
7. Przeciwstawianie się celom misji lub rozkazom przełożonych -1
8. Maksymalna wartość to 5, minimalna to 1
Jeśli posiadacie pasującą zdolność, +1 do obu wartości.
Obie wartości są mnożone przez siebie. Wynik wyższy lub równy trudności zalicza test, niższy oblewa. MG określa konsekwencje.

Rozwój postaci: Po każdej misji gracz przydziela swojemu BG jedną zdolność i jedną wadę nabyte w trakcie misji.

Koncepcja zacna. Uwielbiam X-Coma i cholera... zawsze chciałem zagrać rpga.
Jedna tylko rzecz. Odnośnie karty postaci. Przy każdym punkcie w życiorysie masz wady i zalety. Nie za dużo tego? Może być mega nieczytelne.

Stalowy dobrze prawi. Zaczynamy z 10 wadami - bez nogi, bez oka, bez nerki, chory na aids, schizofrenia, a teoretycznie jesteśmy ponadprzeciętnymi ludźmi, najlepszymi z najlepszych, specjalistami w kilku dziedzinach.
Mam rozumieć, że wady mogą być trywialne (sąsiedzi mnie nie lubią a chłopak córki rozpowiada, że mam raka jąder) natomiast zalety naprawdę potężne?

Chodzi o to, by koncepcję wyrazić niejako w sposób hasłowy i konkretny. Dziesieć zdolności ma pozwolić na dość szczegółowe określenie kompetencji postaci. Każdej towarzyszy też wada, która jest dla postaci potencjalną zawalidrogą. Jeśli ilość będzie zbyt dużym problemem, pomyślę nad uproszczeniem.

Nie trzeba pisać nie wiadomo jak długiego życiorysu. Jedynie co postać umie i gdzie ma problemy, byle w sposób jasny, konkretny i zrozumiały.

@Azrael: wady nie oznaczaja od razu kalectwa. Alkoholizmy i inne uzależnienia, złe nawyki, paskudne cechy charakteru również się kwalifikują. Tak wiec jak najbardziej wady mogą być "trywialne", ale musisz liczyć się z tym, że gdzieś po drodze możesz na tych sąsiadów wpaść.

Tak samo zdolności pokazują w czym jesteście naprawdę dobrzy, ale nie ograniczają waszych możliwości. Możecie robić coś, czego nie ma na liście, i dalej mieć szansę na sukces, nawet dość dobrą.

Mi natomiast w rekrutacji zabrakło słowa o realiach. Gdzie akcja ma się toczyć i, przede wszystkim, w jakim roku.

Czy oprócz inwazji obcych istnieją jakieś dewiacje historyczne (typu: Kennedy przeżył zamach czy Stalin propagował kapitalizm)?

Realia jak najbardziej współczesne, bez jakichś dewiacji w stylu Elvis żyje a druga wojna trwa dalej. Dlatego też nie napisałem, przepraszam, jeśli było to niejasne, mea maxima culpa.

Co do lokacji, to XCOM jest jak najbardziej międzynarodowy, aczkolwiek punktem zapalnym, w który planowałem was rzucić, było San Francisco.

Jak rozumiem obecne czasy i obecne wyposażenie, tak?

Jak się zapatrujesz na sprawę z wydarzeniami z x-com declassified? Czy obecna inwazja nie jest pierwszą inwazją w dziejach?

Czy wiemy cokolwiek o obcych? Czy też jak w enemy unknown wiemy że jest i że korzysta z rzeczy poza naszym zrozumieniem (póki co)?

Tak, czasy i wyposażenie współczesne. Dopóki ktoś nie planuje nosić walizkowej głowicy nuklearnej lub czegoś w tym stylu raczej nie będe miał pytań ani uwag. :)

Biorąc pod uwagę, że XCOM Declassified byłby umieszczony przed wydarzeniami sesji, a sam jej tytuł wskazuje na pierwszy kontakt, ignorujemy ten epizod jako niebyły.

O obcych wiadomo tyle co nic, jednym z waszych rozkazów będzie pozyskiwanie wiedzy o nich. A jeśli ktoś o nich wiedział wcześniej, to wiedział niewiele, albo tą wiedzę skrzętnie ukrył, albo jedno i drugie naraz. Tak, posiadają technologię wykraczającą poza nasze zrozumienie. Jakby nie patrzeć, przylecieli tu, co już nieco przekracza nasze możliwości.

I`ll give it a shot.
KP do końca tygodnia.Muszę ogarnąć kilka kwestii. No, chyba, że zdołasz nałapać graczy wcześniej i zamkniesz rekrutkę - wtedy sobie poczytam;)

Cytat:

Rozwój postaci: Po każdej misji gracz przydziela swojemu BG jedną zdolność i jedną wadę nabyte w trakcie misji

Nie bardzo rozumiem, jak można nabyć wadę i zaletę w czasie jednej misji. Ok, odstrzelą mi nogę albo rękę, to rozumiem (i tym podobne) - ale ktoś taki już nie bardzo nadaje się do kolejnych misji, a inne wady jakie postać może nabyć w czasie zadania, to co? Może się okazać tchórzem, może dostać paranoi, ale... jak długo? I dlaczego? Ktoś o słabej psychice w ogóle nie powinien być wśród elity. Z zaletami jest już łatwiej, bo w końcu mamy do czynienia z czymś nowym, więc można czegoś się nauczyć. Ale ogółem to trochę kiepski pomysł na rozwój postaci. Chyba, że źle to rozumiem.