Na bazowych kropkach. Nie będziemy na silę ujednolicać ras. To nie konkurs pvp by martwić się, że któraś rasa jest zbyt dopakowana. Nawet jak dojdzie do konfliktu to przecież nie będziecie walczyć uczciwie :P |
A dopuszczasz stwory z kosmologii Nowego Świata Mroku? :> |
Zależy jakie stwory. Napisz co Cie interesuje to zobaczymy. |
Dobra, to może inaczej zadam pytanie: jak podchodzisz do stereotypów i "praw" oWoDa? Trzymasz się ich, czy postacie różnią się tylko mechaniką, a cały fluff jest do dowolnej interpretacji? Chodzi mi o to, czy np. nietypowe dla swojej "rasy" postacie przejdą, czy trzymamy się tego wzoru konkretnego klanu/stronnictwa/whateva, który jest w podrach? |
gdybym trzymał się ścisłe podręczników to taka próba połączenia sił różnych nadnaturali była by skazana na porażkę :) To co jest w podręcznikach traktuje jako jedną z opcji. Przykładowo: wg podręcznika wilki i krokodyle zdrowo się nawalały i ciężko wyobrazić sobie ich współprace. Ja uznałem, że nowe pokolenia są zdolne pokonać dzielące je różnice i dojść do porozumienia. Oczywiście jest też grupa nienawidzących się po obu strona, ale nie są oni dominującą frakcją. Trochę jak w sesji Wojana. |
Nie chcę być Tym Gościem, ale dostrzegam w tej rekrutacji, mimo chwalebnej idei, jeden problem. Gram magiem. Wygrałem. Co z tego że nie ma konfliktów, jeżeli jedna postać może rozwiązać szereg problemów do których reszta poza może Mumią... no... przerasta je o rzędy egzystencji? Pstryknięcie palców, koincydentalny zawał serca. I przerwa na skok do Głębokiej Umbry by spojrzeć tam w czasie na interesujące miejsce i dobić targu z duchami. W przerwię odwiedzić resztę postaci graczy nudzących się w bezpiecznej fundacji na horyzoncie. To wszystko miałoby nawet ręce i nogi gdyby nie magowie. I może mumie. W sensie, rozumiem że fluff, ale ciężko podejść inaczej do fluffu w którym jedna z postaci siłą woli zmienia rzeczywistość... toż to fluff, ograniczony Paradygmatem, Paradoksem i dostępnymi rekwizytami i wszystkim jest o tyleż mocniejszy niż zasady. |
Cytat:
Fakt, mag jest mocny, ale też ma słabe strony. Może i przykozaczysz do szeregowych wrogów, ale nie rozwiążesz wszystkiego magią. Za mało kropek na starcie. No i zawsze jest paradoks :) Po za tym interferencje magii z mocami innych ras mogą dać ciekawe efekty. |
Siemka :) Cytat:
- A co do samej rekruty... Wygląda na niezły chaos :) Ale ciekawie sie zapowiada. :) - No ale ja z WoD to wiem tyle, że są wilkołaki i wampiry... :) Te podtytuły czy podgatunki niewiele mi mówią (te przy BNach z doc'a czy komentów). Więc nie poruszałbym się chyba po świecie gry tak płynnie... |
Cytat:
Cytat:
Mag z Arete 2 potencjalnie może : -przemieniać dowolną materię w podobną alegorycznie -patrzeć w przyszłość/przeszłość -wyczuwać wszelkie wypaczenia tapestry/rękawicy/przeploty Umbry -decydować o wyniku niemal dowolnych zdarzeń losowych (od loterii czy grę pokera po podkręcenie szans na zawał serca) -zatrzymywać kule jak Neo -mieć niemożliwy do oszukania sonar życia -czytać myśli -sprawdzać wspomnienia otoczeń -TWORZYĆ z niczego -przyzywać duchy -...uskuteczniać dowolną kombinację powyższych Tak jak mówię, idea jest bardzo zacna, ale obecność maga wśród postaci graczy mimo wszystko moim zdaniem łamie rozgrywkę. Zrobisz co zechcesz, ale szczera rada ode mnie, bo sesja wygląda fajnie, to że dopuszczanie magów do tej ferajny nie jest najlepszym pomysłem na świecie. Powodzenia. ;) |
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:18. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0