To, że kogoś nie ma na główniej liście nic nie znaczy dopóki są miejsca :) Niemniej jednak faktycznie zastanawiam się nad podniesieniem ilości przyjętych (niekoniecznie do wyrżnięcia ;)). Dostałam dużo fajnych historii, z częścią osób po prostu chciałabym zagrać (z Tobą, Komtur, również :)) i ten limit miejsc jest... ograniczający ;) Ale wiadomo, że części graczy sesja się nie spodoba, z częścią się nie dogadam/y, a nawet najlepsi odpadają niejednokrotnie z powodów życiowych (już to przerabiałam nie raz). Zwykle z ósemki zostaje szóstka przy dobrych wiatrach. Z drugiej strony ciasnota w sesji często również zniechęca i powoduje wykruszanie się graczy. Z trzeciej - do stworzenia Gildii 10-12 osób jest lepsze niż 6-8... Wiem, racjonalizuję swoje niezdecydowanie ;) Napiszcie co myślicie - czy wizja 10-12 osobowej drużyny z opcją odejścia (lub wręcz fabularnego wyrzucenia przez drużynę; konflikty będą Wam się przecież zdarzały nie raz) po zadaniu z koboldami tych osób, którym sesja nie przypadnie do gustu by Wam odpowiadała? Przypominam, że koboldy to tylko przygrywka by zgrać drużynę i wprowadzić Was w świat (mam nadzieję, że zajmie nam góra 2-3 m-ce czasu gry i do 10 dni w świecie, z podróżą włącznie), fabuła gildyjna zacznie się potem. |
The more, the merrier - im wiecej tym weselej, jak to mówił Zodiak :D Ja jestem za większą grupą (choć z 12 bym się zastanowiła; raczej 10), która nie musi być jednakowo aktywna w tym samym czasie. Nie mówię tu o dzieleniu drużyny i pauzowaniu gry dla jednej grupy, ale np. w każdej grupie zawsze znajdzie się te kilka bardziej aktywnych osób (liderów, aktorów 1 planowych) i reszta, która też dobrze się bawi, ale jest tłem czy wsparciem. Potem oczywiście te role można odwrócić. IMHO lepiej zacząć z górką niż potem szarapć się z uzupełnieniem, które - jak pokazuje doświadczenie - wcale dobrze nie wychodzi. |
Tu akurat popieram Autumm na całej rozciągłości, też uważam że 12 to może już być za dużo, ale 10 byłoby ok. I właśnie z założeniem że nie czekamy na wszystkie 10 postów 2 tygodnie bo ktoś nie odpisze :P |
E skąd, ja tempo trzymam zawsze (chyba że to mnie niebo wali się na głowę, ale wtedy daję przynajmniej wyznaczniki do postów). 5/2, w ostateczności 7/2, ale dłuższe na pewno NIE. Jeśli ktoś nie napisze to sesja idzie dalej i jego strata. Ewentualnie jak ma coś do napisania, ale nie zdąży w terminie, wtedy proszę o wrzucenie pustego posta w celu zachowania chronologii, deklaracje i sesja się toczy niezależnie od tego. Taki system sprawdza mi się już od kilku lat. Niemniej jedna notorycznie niepiszący zostaną z sesji usunięci, a postacie ubite. EDIT: Natomiast jeśli ktoś z różnych powodów wycofa się sam z sesji (zgłaszając to), to potem będzie mógł do niej wrócić, jeśli da się to uzasadnić fabularnie. |
10-12 osób na gildię to optymalnie zwłaszcza, iż planujesz coś dłuższego a często przy dłuższych kampaniach zdarza się, iż ludzie muszą rezygnować z gry na jakiś czas, z różnych powodów. |
Ja tam nie mam problemu ani z dziesiątką, ani z dwunastką, byle by tempo było raczej sztywne ;) |
Ok, to zwiększam limit do 10 (czy więcej, zobaczymy skoro zbytnio nie protestujecie) i termin zakończenia rekrutacji to 03.04 bez wcześniejszego zakończenia. Przypominam, że do tego czasu wszyscy muszą mi przysłać kompletne karty. Kompletne karty (jeśli kogoś nie ma to proszę krzyczeć):
Potencjalnie przyjęci :wink: (kompletne karty):
Wolne miejsca w Gildii: X X X X X X O O O O |
W grupie powyżej 8 osób zdarza się często, że najlepiej pisać im prędzej tym lepiej (a niestety różnie z tym bywa), bo im później się napisze, tym mniej do zrobienia zostanie. :) 10 osób to optymalna liczba, ale tylko w momencie, gdy jest sens dzielić się na mniejsze grupki a nie jedną zwartą najemniczą bandę nieopierzonych młodzieniaszków. :) |
Spokojnie, znając talenty Say (a szczególnie jej dwuścienne kostki*) to po wejściu do jaskini koboldów będzie jak w tej piosence. ...i problem z głowy :P *bo mają tylko wartości 1 i 20. Pierwszą dla graczy, drugą dla potworów :P |
Sądzę, że po prologu będzie sporo okazji by sie rozdzielać, a i sami potworzycie sobie grupki zapewne, więc nie będzie problemu z wyrywaniem sobie zadań :) Na docu będę starała się hamować najaktywniejszych graczy, żeby ci co piszą po pracy też mieli szansę się wykazać. Poza tym lvl-up będzie raczej stały dla wszystkich (po danym zleceniu lub jakimś zamkniętym okresie gry zapewne); będzie się trzeba bardzo [nie]starać, żebym nie zezwoliła na podniesienie poziomu. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:14. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0