Na pewno by się przydał. Ślij kartę.

Korcił mnie ksenomanta :D

Nie wtedy w drużynie żadnego wietrzniaka ani trubadura grając. Ekipa była bardziej wojownicza ;)
Ja dzisiaj w końcu siądę i machnę mechanikę, pewnie wezmę gotowca z podręcznika i nieco nad nim popracuję, żeby był bardziej spersonalizowany.

No ale skoro wiesz co to znaczy T'skrang, to pomnóż to sobie razy dwa, dodaj Wietrzniaka i Trubadura jeśli chodzi o zachowanie, tak by wyglądała drużyna teraz.... no i Ksenomanta.

Czaję o co Ci chodzi, ale zwyczajnie nie miałem z nimi styczności nigdy, nie wiem jak to jest :P
Opowiadać można różne rzeczy, ale trzeba to przeżyć ;)
MG pytanie, ile właściwie mamy karmy? Startową wartość czy coś więcej?

Startową sobie wpisz. Będziesz zawsze mógł rytuały karmiczne porobić.

Karta już prawie gotowa, trzeba jeszcze tylko ekwipaż zakupić.

EDIT: Jakieś podpowiedzi gdy idzie o ekwipaż? Przyznaję że nigdy nie miałem w ED tyle kasy do dyspozycji i pojęcia nie mam co z nią zrobić :P
Grzmotorożec to raczej nie jest wierzchowiec dla T'skranga, więc za taką podpowiedź podziękuję ;)

Sugeruję żebyś nie wydawał wszystkiego. Dałem tak dużo jakby trafił się kawalerzysta i chciał kupić drogiego wierzchowca. Kup podstawowy ekwipunek.

Zaiste, kawalerzysta na grzmotorożcu byłby łatwo spłukany nawet przy tej kwocie ;)
Cóż, szperam jeszcze i zobaczę co znajdę.

Z racji, że idea sesji opiera się na tym, że się znamy.... Proponuję by Ci, którzy zostaną przyjęci w rekrutacji albo napisali coś o swych postaciach tutaj itp (to co z reguły wychodzi po jednej czy dwóch wspólnych misjach, nie jakieś super sekrety, ale pewne wskazówki) albo damy jakieś retrospekcje czy prolog do całej sesji i powrotnej podróży z klęską.