[Rekrutacja dodatkowa][DnD 3.5 FR] Prawo bogów

[Zell]

DON'T LOSE HOPE

Pojedyncza świeca nie była w stanie rozświetlić całej ciemności tego pomieszczenia. Wręcz tonęło ono w mroku, a przywiązany do krzesła, czarnowłosy, niemłody już kapłan Mystry wpatrywał się w jedyne źródło światła w tych, zdawałoby się, zapomnianych przez bogów piwnicach… czy to były piwnice? Tak sądził, wnioskując po zapachu stęchlizny i chłodzie, jednak mógł się mylić, niemniej był prawie pewny. Płomień niepomny na kłopoty mężczyzny delikatnie unosił się ku górze i nieznacznie falował oświetlając niewielki kawałek pomieszczenia, jak i drugiego człowieka krążącego niczym sęp przy spętanym mystraninie.

Ten mężczyzna również o ciemnych włosach i ujmującym spojrzeniu bursztynowych oczu odziany był w wykwintne szaty kapłańskie, choć nie można było znaleźć na nich żadnych wyobrażeń boskiego patrona ani nie posiadał zwisającego z jego szyi symbolu bóstwa, jak to miało miejsce w wypadku drugiego człowieka, którego wisior prezentował siedem, jasnych gwiazd wraz z znakami magii.

- Twoja bogini to kłamstwo. - odezwał się obchodzący związanego mężczyzna z nieoznakowaną szatą.
- Śmiesz zaprzeczać magii? - zapytał kapłan odwracając wzrok od płomienia świecy i kierując spojrzenie na swego rozmówcę, którego oblicze było częściowo skryte w mrokach pomieszczenia.
- Nie zaprzeczam magii. - mężczyzna pokręcił głową i stanął za więźniem - Wątpię… Nie. Wiem, że istoty takie, jak Mystra nie zasługują na cześć oddawaną przez zabobonnych śmiertelnych. Mówiłem to już. Bogowie chcą naszej zguby, a ich pojawienie się tylko to potwierdza.
- Jesteś szalony… - mruknął kapłan obserwując, jak jego porywacz ponownie staje przed nim.
- Bogów należy zniszczyć. Bogów należy zgładzić póki rodzaj śmiertelny jeszcze istnieje. Bogów należy unicestwić, a nie oddawać im cześć.
- Jesteś szalony. - powtórzył kapłan patrząc głęboko w bursztynowe oczy drugiego człowieka.
- Jeżeli ja jestem szalony… To czy inni też nie są?
Kapłan Mystry nie odpowiedział, a jedynie patrzył, jak ten, który zlecił jego porwanie bez słowa odwraca się od swego "gościa" i zmierza wprost w ciemność.
- Kim jesteś, bezbożniku? Kim jest ten, który zdradził bogów? - nagle zapytał cierpliwie mystranin, choć był pewien, że odpowiedź nie nadejdzie, a jednak... mylił się; trochę, bo kiedy nadeszła była równie niejasna, co wszystko to, co się działo wokół kapłana.

- Możesz nazywać mnie… Prawdziwie Widzącym.

REKRUTACJA DODATKOWA


Poszukiwania Świętego Gracza

Witam wszystkich w temacie rekrutacji dodatkowej do sesji Prawo bogów. Sesja toczy się już ponad półtora roku, bo od 10 marca 2014 i dorobiła się jak na razie 19 stron, dość obszernych postów. Przeszły już trzy prologi (choć jeden połączony z rozdziałem) oraz pierwszy rozdział, a teraz jesteśmy na początku drugiego i nie oznacza to, że zaraz sesja się skończy (o ile nagle postacie graczy nie zaczną mi ginąć!). Tak więc każdy, kogo zainteresuje ta dodatkowa rekrutacja może być spokojny - nie proponuję rozgrywki co najwyżej na dwa tygodnie. Sesja jest i była pomyślana na dłuższą zabawę.

Przechodząc do sedna.

Poszukuję dosłownie JEDNEGO GRACZA na szóstą osobę w teamie. Nie więcej. Nie dwóch, nie trzech, tylko jednego.

Poszukiwanie nie wynika z desperacji MG, a raczej z chęci utrzymania szóstki nieszczęśników pod swoimi skrzydłami, ale jako że to nie jest desperacja, to także tym razem będę jeszcze bardziej wybredna w doborze gracza, zważając dodatkowo na dobro sesji, która już się toczy. Przyjmę jedynie kogoś, kto spełni moje oczekiwania jakościowe, jednak jeżeli żadna z kart (o ile w ogóle jakieś będą) z jakiegoś powodu mnie nie zadowoli, to zastrzegam sobie prawo do nie przyjęcia nikogo.

Uff, postraszyłam, a teraz każdy, kto jeszcze nie uciekł dostanie ode mnie wirtualne ciasteczko .

Przeżyj w sesji, przeżyj z MG

Może teraz opowiem co nieco o moim prowadzeniu i sesji. Prawo bogów rozgrywa się w całości na docu, ale to nie oznacza, że siedzimy na nim codziennie po kilka godzin. Już się przyzwyczaiłam, że gracze zazwyczaj się aktywizują dwa dni przed deadlinem, ale czasami robi się z tego dramat dla MG. Niemniej, mamy skilla docowego na wysokim poziomie, panujemy nad nim, więc jest cacy. Termin zazwyczaj to tydzień dla nich i kilka dni dla mnie (choć różnie to bywa).

Jako MG uwielbiam pisać, co możecie zobaczyć po dwóch, trzech ostatnich stronach tej sesji i rzadko udaje mi się pisać po prostu niewiele. Ot, taka przypadłość. Kocham swoich graczy, a jak pokocham to nie ma przebacz. Lubię wątki postaci, lubię się angażować w rozwój bohaterów i staram się prowadzić tak, aby nikt nie był fabularnie pokrzywdzony. Kontaktuję się z graczami poprzez GG dość często informując o stanie sesji i innych takich, mam swój system nagród dla postaci, który wprowadzony został wraz z zakończeniem rozdziału pierwszego. Jestem otwarta na propozycje co do wspomnianego rozwoju postaci. Ze mną naprawdę da się ugadać wiele, co niektórzy dobrze wiedzą.

Stosuję zasadę quasi-realizmu. Nie oszukujmy się - to DnD, ale jednocześnie u mnie rany krwawią. Taki prosty przykład. Nie podaję do wiadomości cyferek, choć rzucam sama w zaciszu pokoju, więc nie oznacza to, że mechanika jest zupełnie niepotrzebna, a po prostu nie stanowi sedna sesji, więc i nie zdzierżę wykłócania się o nią. Awans jest realny zaś teraz będzie częstszy, jako że przedszkole dobiegło końca i wrzucamy postacie od razu na studia doktoranckie oraz do pracy na pełen etat. Spodziewany ostateczny poziom to zapewne 18.

A o czym w ogóle jest ta sesja…?

Jesteśmy w Forgotten Realms, w Faerunie i mamy rok 1358DR, a to oznacza, że bogowie zostali zrzuceni pomiędzy śmiertelnych, czyli nastał Kryzys Awatarów (czy tam Czasy Kłopotów, jak kto woli). Wydarzenia, które mają miejsce podczas tego okresu nie są jednak wierną kopią tego, co napisano w książkach i podręcznikach do tego settingu, a moim autorskim spojrzeniem. Nastawianie się na profity ze znajomości historii Krain nie ma żadnego sensu, bo oczywiście mogą się pokrywać niektóre wydarzenia, ale wcale nie muszą i należy o tym pamiętać.

Bogowie zostali w sesji zrzuceni na Faerun ponad miesiąc temu, ale dopiero teraz postacie graczy zaczęły zdawać sobie z tego sprawę. Magia kapłańska działa tylko w takim stopniu, że jeżeli kapłan wymodlił się o nią przed wygnaniem boskiego patrona, to wciąż ma te zaklęcia, ale nowych otrzymać nie może. Oznacza to jednak smutną prawdę - mało który z boskich sług zachował magię po takim czasie. Magia wtajemniczeń działa normalnie, choć… Cóż, to pozostawię na później.

A więc nadal chcesz dołączyć...

Jeżeli dotrwaliście i wciąż macie ochotę spróbować swoich sił, to muszę powiedzieć jeszcze o jednej sprawie. Zgłaszając się akceptujecie prosty warunek - będziecie się trzymać przy tworzeniu postaci tego, co poniżej zapisane. Są to zasady określające, jakich postaci potrzebuję, a raczej, jakich nie potrzebuję.

Podaję trzy, ważne linki, z których najważniejszy jest ten do ORYGINALNEJ REKRUTACJI, ale trzeba brać poprawkę na to, co znajduje się tutaj, okrojone opcje. Drugi to MATERIAŁY, a trzeci do samej SESJI (tylko nie oceniajcie mnie po pierwszych postach, proszę).

Kogo takiego mamy w drużynie? Cytując samą siebie z komentarzy:

• elfi paladyn z (morderczą) dewiacją na punkcie drowów mogący przyjąć nawet formę pozaplanarnego, tęczogrzywego, różowego kucyka z tatuażem sierpu księżyca na zadku
• średniej klasy komediopisarz, który biega w niebieskim przebraniu kota (z majatasami na wierzchu?) po dachach Waterdeep udając superbohatera
• kochliwy kapłan bez magii mający słabość do pięknych, ładnych i przeciętnych kobiet (tych śmiertelnych oraz nie), a także do męskiej części elfiej krwi (chociaż ten świątobliwy mąż dementuje te plotki)
• magiczny elf w sukience bez falbanek (tu pewności nie mam) wyrażający poprzez swoją chorobliwą nieufność w stosunku do pół elfów swoje skryte zamiłowanie do nich
• patologiczny ryzykant, który urodził się tylko po to, aby grać na loteriach z 0-2% szansą na wygraną (bo inne są zbyt mainstreamowe)

Malowniczo, nieprawdaż?

Mówiąc jednak bardziej szczegółowo i mniej kwieciście posiadamy aktualnie: paladyno-magiczno-coś, czarodziejo-superbohatera, złodziejo-wojownikowatego, kapłana i czarodzieja. Z tego wynika, że nie potrzebujemy już magów, więc to odpada od razu. Nie trzeba mi także barbarzyńcy, od razu zaznaczam. Miło byłoby zobaczyć łowcę czy jakiegoś cało kształtnego wojownika, barda. O inne klasy pytać, ale na kolejnego maga na pewno się nie zgodzę, choć mieszanka dla prestiżówki to co innego, byleby tego maga dużo nie było.

Najważniejszy jest wybór boga, którego postać wyznaje. Niżej wypisałam już zajętych. Proszę pamiętać, że to czasy sprzed czystki, więc niektórych bogów, jak Kelemvor, jeszcze nie ma, a niektórzy jeszcze są.

• Rasy: człowiek lub pół elf (w takiej kolejności)
• Charaktery: nie-złe
• Niedostępni bogowie: Selune, Sharess, Corellon Larethian, Labelas Enoreth, Tymora
• Postacie muszą pochodzić/znajdować się podczas końcówki historii w Dalelands, najchętniej niedaleko Cormanthoru.

MECHANIKA rozpisana w mythweavers. Należy ustawić mnie jako editora waszej karty, mój nick to "Nerahye". Dla tych, co nie wiedzą oto kroki: otworzyć kartę -> w prawym górnym rogu jest "Share" -> "New Sheet User" -> wybrać editor, wpisać mój nick i zatwierdzić. Simple!

• Dnd 3.5
• poziom postaci 12 (taki, jak teraz ma cała ferajna)
• point buy 32
• HP: pierwszy poziom maks, na resztę rzucam ja. Zgłaszać się tylko w razie przyjęcia
• początkowe złoto 66k (mniej niż poziom, bo chcę, abyście zaczynali z taką ilością złota, jaką mieli inni na początku, choć bardziej bogaci to nie są :P)
• dopuszczam jeden flaw
• zdolności przywódcze są zbanowane
• Psionika: Jedno słowo. Nie.

Historia ma odzwierciedlać mechanikę.

DOPUSZCZONE PODRĘCZNIKI
Wszystkie podręczniki wydane po polsku, seria complete, seria Forgotten Realms. Jeżeli będzie trzeba jakiegoś atutu, zdolności czy wariantu z innych źródeł może będziemy mogli się dogadać, więc proszę się dopytywać. W odróżnieniu od oryginalnej rekrutacji oznajmiam, że TOME OF BATTLE JEST ZBANOWANY. Dziękuję za uwagę. Bez komentarza.

WZÓR KP

• Imię i nazwisko (oraz przydomek, jeżeli ktoś chce)
• Wygląd + avatar
• Płeć i wiek (gramy własną płcią)
• Wiara (opisać dokładnie stosunek do boga)
• Charakter (opisać własnymi słowami, w tym też możliwe maniery)
• Historia
• Część mechaniczna

DODATKOWE KWESTIE, na które trzeba dać odpowiedź:

• Jaka jest wasza najsłabsza i najsilniejsza strona?
• Jedna zaleta i wada charakteru.
• Macie fobie, lęki?
• Największa ambicja?
• Kto jest waszym wrogiem, a kto przyjacielem?

Cyrografik może?

Historia, bardzo ważna rzecz. Lubię "zahaczki", nie przeszkadzają mi nawet bardzo długie historie, ale najbardziej lubię opowiadanka i chcę przynajmniej jedno takie w waszej historii. Oczywiście, jeżeli ktoś chce, może zbudować całość książkowo, nie obrażę się, ale poprzez opowiadanko chcę poznać wasz styl pisarski, jak i samą postać, poczuć jej charakter. Takie zboczenie, nic nie poradzę, a raczej nie wymagam za dużo.

Karty, kompletne, z linkiem do MW i linkiem do doca z historią (jeżeli ktoś naprawdę woli w jakimś wordzie to też przejdzie) proszę wysyłać na adres nerahye[at]gmail.com z tematem "Bogowie 2". Zaznaczam, że nie przyjmuję historii, które otrzymałam poprzednim razem. Kontakt preferowany przez GG (zawsze niewidoczna), bo PW tak szybko się zapycha…

Chętnie udzielę rad i umówię się na konsultacje dotyczące postaci, jak i sądzę, że tak będzie lepiej dla potencjalnego chętnego, aby się nie zagrzebał w czymś, co nie będzie spełniać wymogów. Jestem do dyspozycji.

Znajomość wydarzeń z sesji niepotrzebna.

Koniec rekrutacji dodatkowej przypadnie na 22.10.2015 20:00.

Ha. Skończone. Wszyscy wiwatują.

[Ryder]

Dawno tu nie grałem, a pokuszę się, max jutro poleci coś fajnego

[Gerappa92]

Rzeczywiście lubisz pisać ^^
Powodzonka w szukaniu gracza.

[Zormar]

Pierwsze i podstawowe pytanie: Czym jest spowodowane takie mocne ograniczenie co do ras? Co to nawet gnomem nie można być?

A może i drugie: Zegarmistrz raczej nie przejdzie, nie mylę się?

[Zell]

Na wstępie przepraszam za późną odpowiedź. Choroba atakuje. :/

@Zormar
Ograniczenie jest spowodowane pewnymi względami fabularnymi, które pojawiły się już po uformowaniu się teamu i jego działaniami wpływającymi na świat. Co masz na myśli mówiąc o zegarmistrzu? Czy to jakaś klasa, której nie kojarzę, czy może chodzi o skill profesji?

[Zormar]

W zegarmistrzu chodzi o to, że jest z zawodu zegarmistrzem. Ot po prostu, aczkolwiek gdy mam w głowie tę postać (w zamyśle jest na 1 poziomie fachowca) to na wyższych poziomach może byłby techmistrz z własnym gondzikiem.

Edit: Zapomniałem dodać jednej ważnej informacji. Nie widzę tej postaci jako przedstawiciela innej rasy niż gnom (ot po prostu).

[Ryder]

To czekamy na wyniki

[Kata]

I ja się jeszcze skuszę, jeśli nikt nie ma nic przeciwko

[Zell]

Pozostały niepełne dwa dni do końca rekrutacji. Przypominam, że za koniec uważam 22/10/15 20:00. Wyniki postaram się podać tego samego dnia około 21:00.

[Ryder]

Te emocje...

To był naprawdę zbędny komentarz.
Pozdrawiam, Nami.