*Tajemniczy Nieznajomy tajemniczo rzuca tajemnicze spojrzenie*
-Kto wie, kto wie...:)

Prawda. Ale potem popracowałem nad warsztatem i jest już dobrze.

To jeszcze wieczorna aktualizacja. Nie lubimy z Malahajem rozwlekać się w tych przygotowaniach i rozbiegach, więc nie będziemy rekrutacji przeciągać. W niedzielę chciałbym usiąść do otwierającego posta, więc poprosiłbym wszystkich zainteresowanych, aby do tego czasu się zdeklarowali z postaciami.

Jeśli ktoś nie zdąży z mechaniką, albo całościowym opisem - nie szkodzi, dośle później, ale chciałbym wiedzieć, na czym stoimy. Dlatego do niedzieli poproszę o jakieś konkrety, jeśli widzicie się w tym widowisku.

Z serdecznym uściskiem dłoni,
Panicz

Mam w głowie koncept godnej do tej sesji postaci. Jutro pewnie przeleje wszystko na e-papier i podeślę. ;)

Nie wyrobię się jednak z kolejną sesją, także tego. Pozdrowienia, uścisk dłoni i życzenia powodzenia. Będę czytał co tam stworzycie.

W rzeczy samej, nie godne to uwagi :P

No dalej ludziska, bo klawiatura stygnie. Dla następnej nadesłanej postaci, specjalny bonus - niespodzianka od MG!

Możliwe że doślę postać jeszcze dziś, ewentualnie jutro rano! D:

Frajer, tym bonusem może być dłuższa noga albo garb :P

W sumie to bym zagrał, ale z wyjątkiem siania zamętu, głupich odzywek, "krycia" tyłów i prowokowania to z mojej postaci nie będzie wiele więcej pożytku, bo nie mam zbyt wiele czasu (list gończy i te sprawy). Zagrałbym wojownikiem działającym pod przykrywką obwoźnego sprzedawcy mandarynek. Pasuje wam tak?

W imieniu gremium prowadzących te sesję zaznaczam, że tylko jeśli prześlesz malahajowi kilo czeskiej mety ukrytej w skórkach od mandarynek.