Taa... pod warunkiem, że nie skończysz jako opał na zimę :D

Jako guślarz jesteś stosunkowo niegroźny, może skiśnie komuś mleko od Twoich zabójczych czarów, jak ochrona przed deszczem. Kapłan Sigmara najpewniej dogadałby się z władzą i wyeksportował Cię do Altdorfu do jednego z Kolegiów Magii. Chłopi najpewniej by nabili Cię na widły lub wygnali (biorąc pod uwagę niedawną Burzę Chaosu, raczej to pierwsze).

Nie twierdzę jednak, że nie można tutaj jakoś dogadać się z miejscowymi i być ich starą, wszystkowiedzącą babą czy inną mistyczną jednostką. Osobiście nie lubię konceptu ukrywającego się guślarza, bo jest zwyczajnie nudny, a tutaj mamy na sesji okazję do fajnego wplecenia takiej profesji w życie wioski. Zasadniczo, "swój" guślarz, nie jakiś tam przybłęda, bo taki to może na widły trafić nawet jak nie jest guślarzem.

Czarownik na stos. Bez wyjątku ;)
IMO wymaga ugadania takiej postaci z grupą, bo ukrywającym się czarownikiem w teamie to raczej nie da się grać. Przejść całą profesję i rozwinąć czarowanie na drugą klasę bez wiedzy reszty... Taaaaaaak...

BTW, czarownik to nie jest profesja parająca się magią chaosu?

Jest tu na forum pewien gracz, który na pewno przeczyta ten wpis z szerokim, szelmowskim uśmiechem na twarzy. :D

Tak, w Księdze Spaczenia opisany.

Więcej o czarowniku jest w Królestwo Magii, jest tam też opisany dość szeroko guślarz, więc wiem na co się piszę.

Z tym czarownikiem, to z tego co wyczytałem spraw się ma tak, że guślarze, ci bardziej odważni lub głupi (jak kto woli) sięgają z czasem po silniejsze zaklęcia. Tu sprawa ma się trojako.

1). Korzysta z magii wichrów, a za każdym razem naraża się na spaczenie i temu spaczeniu ulega.

2). Korzysta z magii wichrów, ale jakimś cudem spaczeniu nie ulega. Choć zawsze ryzyko to występuje

3). Intuicyjnie nie korzysta z magii wichrów, a z magii uwięzionej w przedmiotach. Tacy czarownicy spaczeniu nie ulegną, choćby się starali. (i są cenieni przez adeptów magii)

Ale... porzućmy już temat czarowników, wszystko wiem co chciałem wiedzieć:P A kreowanie postaci zostawcie mnie :)

zabierz się za magię czarnoksięską od razu jak wysokie elfy :) co będziesz się rozdrabniać na wiatry... :devil:

To daj PD'ki. :)

Zastanawia mnie czy w sesji pojawi się jakiś farmer lub chłop. Taka kwintesencja wsi cepem pisana. To jest pomysł na postać.

Otrzymałem KP chłopa ;)

Chłop ostlandzki raz, z wredną babą (świętej pamięci), pyskatą córką (porwaną), dwójką rozpieszczonych wnuków (jak matka, porwanych), ciężko rannym zięciem, synem "namatorem" w klasztorze (prawdopododobnie nieżyjącym) i dwójką dzieci od ładnych paru lat w mogiłkach. O ile MG pozwoli, wystąpi z psem wielorasowym bojowym inaczej. Specjalizacja bojowa: orka i bronowanie :)

Nie jestem pewien i był bym wdzięczny, za potwierdzenie MG, ale w zgłoszeniach pojawiło się chyba trochę postaci typu magik, kapłan, czarownik ( w tym moja). Czy jest ich tak dużo jak mi się wydaje czy jednak będzie jakiś balans w kwestii magii i miecza.

EDIT; jeszcze taka kwestia czy dostajemy jakiś ekwipunek na początek lub chociaż złoto? Moja postać zaczyna na ten przykład w samym szatach i medalionem na szyi i tyle. W historii to uwzględniłem, na początek też mi to bardzo nie przeszkadza, bo sam sobie szybko jakąś broń i prowiant znajdę, ale jednak.